Oficjalnie: Mariusz Rumak zwolniony

Stało się. Po serii bardzo słabych wyników sportowych Mariusz Rumak przestał być trenerem pierwszej drużyny Śląska Wrocław. Wraz z nim z Oporowskiej odejdzie jego asystent Dariusz Dudek oraz fizjolog Marcin Andrzejewski.

- W 2016 roku Śląsk Wrocław miał wiele problemów, zarówno organizacyjnych jak i sportowych. Wyniki były dalece niezadowalające, za co chciałbym przeprosić kibiców. Czarę goryczy przelała niedzielna porażka z Arką Gdynia, po której podjęliśmy decyzję, by podziękować trenerowi Rumakowi za współpracę – powiedział prezes Krzysztof Hołub.

- Przerwa zimowa to najlepszy czas, by dokonać korekt na kluczowych stanowiskach. Wraz z Rumakiem Oporowską opuszczą jego asystent (Dariusz Dudek – przyp. PJ) oraz fizjolog (Marcin Andrzejewski – przyp. PJ). Teraz stojący obok mnie dyrektor sportowy Adam Matysek musi znaleźć nowy sztab szkoleniowy – dodał Hołub.

Zadanie to nie będzie należało do najłatwiejszych. Do końca czerwca Śląsk będzie musiał płacić trenerowi Rumakowi, ale prezes zapewnia, że pieniądze na to znaleźć się po prostu muszą. Na razie nie oficjalnie nie podano nazwisk potencjalnych kandydatów, ale dyrektor Matysek podkreślił, że w grę wchodzą wyłącznie Polacy.

- Zarzuca się nam, że w szatni jest zbyt wielu obcokrajowców. Zimą musimy dokonać pewnych wzmocnień, a jako że na naszej liście życzeń są Polacy, to najlepiej byłoby, gdyby drużynę prowadził znający nasze realia Polak. Chciałbym także uciąć spekulacje, dotyczące trenera Tadeusza Pawłowskiego. On jest przeznaczony do pracy w Akademii Piłkarskiej Śląska Wrocław i chcemy, żeby tak pozostało. Oczywiście, jeśli nie znaleźlibyśmy żadnego trenera, to Tadeusz na pewno mógłby tymczasowo objąć zespół, ale robimy wszystko, by nie było takiej konieczności – podkreślił Matysek.

Prezes Hołub dodał także, że nowy szkoleniowiec niekoniecznie musi mieć doświadczenie z Ekstraklasy. Czy to oznacza, że w grę wchodzi doskonale znający dolnośląskie realia, ekspert od wyławiana talentów z niższych lig Ireneusz Mamrot z Chrobrego Głogów? Być może. W kuluarach pojawiają się także takie nazwiska jak Leszek Ojrzyński i Maciej Skorża.