Najtańszy urlop? Najlepiej pomiędzy majówką a wakacjami

„Bliscy” są drugim pełnometrażowym filmem Grzegorza Jaroszuka, który zdążył już zasłynąć jako twórca osobny, z dużym wyczuciem posługujący się tak ryzykownymi środkami jak absurd i groteska. Dowodem tego jego dzieła: zaskakujący serial Netfliksa „Pewnego razu na krajowej jedynce” oraz wyjątkowy debiut „Kebab i Horoskop”.
Nowa produkcja Jaroszuka to urzekająca i nietuzinkowa opowieść o zwykłych ludziach i ich poważnych problemach. To jednocześnie miks kilku gatunków: kryminału, komedii i dramatu. Światowa premiera filmu miała miejsce na prestiżowym Karlovy Vary International Film Festiwal, ponadto „Bliscy” pojawili się także na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni oraz Mastercard Off Camera w Krakowie.
Ojciec (Olaf Lubaszenko) z dwójką swoich dorosłych dzieci (Izabela Gwizdak i Adam Bobik) poszukują matki, która pewnego dnia bez słowa wyjaśnienia odchodzi od męża. Jej zniknięcie jest impulsem do odpowiedzi na pytanie co to znaczy być dla kogoś kimś bliskim.
Ojciec wraz z synem i córką wędrują po zaskakująco zawiłym i tajemniczym świecie osiedla, odkrywając tropy, które tylko pozornie się łączą. Po drodze spotykają sąsiadów, których opowieści ujawniają zupełnie nieznany obraz matki. Podążają coraz dziwniejszymi ścieżkami, by w końcu odkryć zaskakującą prawdę.
- Ludzie często nie wiedzą jak mają ze sobą rozmawiać, jak mówić sobie prawdę, zwłaszcza jeśli jest ona trudna. Początkiem tych trudności jest rodzina, jest ona swego rodzaju laboratorium, w którym można obserwować schematy i fenomeny, które później mają swoje odzwierciedlenie w społeczeństwie. Chciałem stworzyć film o ludziach, tworzących pewną teorię o świecie i zrobią wszystko, by przekonać do niej innych - mówi Grzegorz Jaroszuk, reżyser i scenarzysta.
Rozdarty między groteską a realizmem film „Bliscy” to portret bohaterów, którzy konfrontowani ze sobą, starają się uporządkować łączące ich relacje. To opowieść, która czasem w subtelny i zabawny sposób, a czasem dojmująco i bezpośrednio zadaje pytania, na które nie ma prostych odpowiedzi i na które odpowiedzieć sobie musi każdy z nas.
W obsadzie filmu znaleźli się: Olaf Lubaszenko („Chłpaki nie płaczą”, „Poranek kojota”, „Sztos”), Adam Bobik („Minuta ciszy”), Izabela Gwizdak („Diagnoza”), Piotr Żurawski („Chyłka”) i Piotr Trojan („25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy”, „Johnny”).
- Postać Ojca jest dwuznaczna i ma wiele cech, które mogą być odbierane jako wady. Kiedy myśleliśmy nad obsadzeniem tej roli, poszukiwaliśmy aktora, będącego w stanie nadać tym cechom ciepła i dodać im ludzkiego wymiaru, co miało pomóc widowni polubić Ojca, zrozumieć go, oraz być może odnaleźć w nim znajome, własne doświadczenia. Olaf nadał wiele delikatności i wrażliwości temu protagoniście i sprawił, że można go polubić – podkreśla reżyser.
- Tym, co uważam za intrygujące w „Bliskich”, jest dynamika rodziny. Ojciec i jego dzieci oddalili się od siebie i bardzo możliwe, że nigdy już się do siebie nie zbliżą. Żartobliwie powiedziałem raz do reżysera, że „Bliscy” to film drogi - bohaterowie wyruszają w podróż, by odnaleźć zaginioną osobę, ale również utraconą więź - tłumaczy Olaf Lubaszenko.
- Ten film jest bardzo subtelny, pozostawia widowni duże pole do interpretacji. Porusza naprawdę głęboką prawdę, że każda rodzina jest na swój własny sposób nieszczęśliwa - dodaje Adam Bobik.
Film został wyprodukowany przez firmę MD4, która w swoim łamiącym schematy portfolio ma takie obrazy jak: „Baby Blues” Katarzyny Rosłaniec, „W imię…” Małgorzaty Szumowskiej czy „Fuga” Agnieszki Smoczyńskiej.
- Najlepsze punkty widokowe na Tatry. TOP 10 miejsc, które Cię zachwycą!
- Nowa Huta to nie tylko aleja Róż. Tajemnicze rejony dzielnicy dobre na wyprawę
- Budowa Północnej Obwodnicy Krakowa z drona. Widać asfalt, tunele, wiadukty. Sporo!
- Kraków lat 70. Matura pod portretem Gomułki i pierwsze w mieście przejście podziemne
- Nowy sezon na zamku w Dobczycach rozpoczęty. Te atrakcje przyciągają turystów!