Związki partnerskie - jest projekt ustawy
Twórcą duetu Jarzmo jest Piotr Aleksander Nowak – krakowski muzyk, znany z występów w akustycznym zespole Duch. Po rozstaniu z nim zrobił sobie przerwę od muzyki, by znów poczuć chęć jej tworzenia za sprawą nyckelharpy. To średniowieczny instrument, który skonstruowała obecnie żona Piotra – krakowska lutniczka. W Polsce nie jest wielu muzyków grających na nyckelharpie: w sumie to tylko 16 osób.
- Nyckelharpa brzmi bardzo potężnie i zapełnia całe spektrum melodyczne i harmoniczne. To atut, że jeden instrument może z siebie tak dużo wygenerować. Wcześniej grałem na gitarze i choć sięgnąłem po nyckelharpę mając już 30 lat, to przestawienie się na nią nie było problemem. Zawsze chciałem grać na instrumencie smyczkowym, ale żadem nie dawał mi tego, czego oczekiwałem. A nyckelharpa zaoferowała mi więcej niż oczekiwałem – mówi Piotr.
Pomysł na założenie Jarzma narodził się podczas jednej z imprez, kiedy Piotr spotkał grającą na instrumentach perkusyjnych Katarzynę Bobik. W toku ich kolejnych spotkań rodziło się niezwykłe brzmienie duetu. Piotr osiągnął je nie tylko grając na nyckelharpie, ale też modyfikując elektrycznie wydawane przez nią dźwięki na różne sposoby. W efekcie nagrania Jarzma brzmią jakby stworzyła je mała orkiestra. Słychać to na debiutanckiej płycie duetu – „Antropocen”. Album został nagrany częściowo w domowym studiu muzyków, a częściowo w nieistniejącym już Bimbrownia Studio. Wydawcą jest Interstellar Smoke Records.
- Łączymy folk z rockiem i metalem. Środowisko folkowe dobrze nas przyjmuje, graliśmy z powodzeniem na kilku tego rodzaju festiwalach. Środowisko rockowe natomiast nie bardzo wie, jak do nas podejść. Dopiero wysłuchanie całego albumu sprawia, że staje się jasne co to w ogóle jest. Tym bardziej, że nasza płyta to nie tylko muzyka, ale też konkretny przekaz – tłumaczy Piotr.
„Antropcen” jest concept-albumem, opisującym kondycję współczesnego człowieka, który niszczy własne środowisko naturalne swoją chciwością i żądzą posiadania. Jarzmo wieszczy wręcz Apokalipsę – która nadejdzie, jeśli się nie opamiętamy. Piotrowi i Katarzynie bliskie jest ekologiczne podejście do życia: wszystkie koszulki z logo zespołu są robione przez nich samodzielnie wyłącznie z seconhandowych materiałów.
Jarzmo planuje już drugi album. Będzie on zawierał nieco inną muzykę, ponieważ dojdzie nowy instrument – klawiatura nożna. Jak dziś brzmi duet w programie „Antropocen” można będzie posłuchać w sobotę 26 października w krakowskim klubie Tu i Ówdzie.
