Parking przy Krakowskim Centrum Muzyki będzie otwarty dla mieszkańców najpóźniej od 5 stycznia. Udało się wyłonić dzierżawcę

Firma Interparking była jedną z trzech firm, które zgłosiły swoje oferty w ostatnim postepowaniu. Przypominamy, że w pierwszym przetargu nikt się nie zgłosił i musiał on zostać unieważniony. Drugie postępowanie było już nieco korzystniejsze dla dzierżawcy. Mianowice ARMK zdecydowała się na obniżenie o 20 proc. kwoty podstawowego czynszu wywoławczego z pierwszego przetargu. W drugim postępowaniu była to kwota na poziomie 31 680,00 zł netto miesięcznie. Mimo to drugie postępowanie również zostało unieważnione, ponieważ nikt się nie zgłosił. Dlatego ostatnią próbą podjętą przez ARMK było przeprowadzenie negocjacji z wolnej ręki.

Interparking to spółka, która działa w branży od 60 lat. Parking przy KCM będzie trzecim, po lotnisku w Balicach i parkingu pod Wawelem, obiektem zarządzanym przez spółkę w Krakowie.

– Decyzję o dzierżawie parkingu podjęliśmy po przeprowadzeniu analizy rynku – tłumaczy Jan Pamuła, prezes ARMK – To najkorzystniejszy model biznesowy, zarówno dla Agencji, jak i dla miasta. Zapewnia nam kontrolę nad nieruchomością, a ryzyko gospodarcze związane z prowadzeniem parkingu ponosi operator. Co istotne – dodaje – firma, która poprowadzi parking przy powstającym w Cichym Kąciku Krakowskim Centrum Muzyki ma doświadczenie w prowadzeniu podobnych obiektów i posiada odpowiedni potencjał ekonomiczny, co ma zapewnić należyte prowadzenie parkingu, także w dłuższej perspektywie czasowej.

Jak wyjaśniają urzednicy: "Zdecydowana większość parkingów kubaturowych działających w dużych polskich miastach (np. Warszawa, Gdańsk, Łódź) działa na zasadzie dzierżawy. Podmioty mające doświadczenie w zarządzaniu takimi obiektami (z reguły spółki międzynarodowe) są w stanie w sposób bardziej efektywny i korzystniejszy biznesowo prowadzić taką działalność, natomiast podmioty wydzierżawiające takie nieruchomości otrzymują stałe dochody z tytułu najmu".

Do momentu przekazania operatorowi parkingu budynek będzie oświetlony w nocy. Taka decyzja zapadła po rozmowach przeprowadzonych z firmą ochroniarską: "Chodzi o jak najlepsze zabezpieczenia nowego parkingu do czasu udostępnienia go kierowcom" - tłumaczą urzędnicy.

W połowie grudnia na temat oświetlenia obiektu zwrócił uwagę Krzysztof Kwarciak, przewodniczący Stowarzyszenia Ulepszamy Kraków! który pisał: "Wygląda to tak jak by ktoś włączył światło i zapomniał później wyłączyć. Logiki w tym nie ma żadnej. Terenu strzegą ochroniarze i obszar jest ogrodzony płotem, więc za zapalaniem świateł raczej nie przemawiają względy bezpieczeństwa. Często bywam w okolicy, a światło się świeci już od wielu dni. Dlatego ciężko też mówić o jakiś testach systemów".

Kwarciak wskazywał również, że porównując z wydatkami na prąd w przypadku podobnej wielkości parkingów, prawdopodobne jest, że doba pełnego oświetlania obiektu może kosztować ponad 1000 złotych. To daje około 40 złotych za godzinę, co jest ostrożnym szacunkiem przy setkach mniejszy i większych zapalonych lamp.

- Nie mamy jednak dokładnych danych, a są to tylko nasze szacunki. Jeszcze nie dawno temu miasto skracało godziny obsługi mieszkańców, żeby zaoszczędzić na prądzie, a energia elektryczna jest przecież nadal droga - mówił Kwarciak.

Budowa parkingu na 195 samochodów trwała 17 miesięcy. Kolejne 27 miejsc znajduje się również na zewnątrz. Przygotowano również 18 miejsc dla rowerów. W przyszłości ma się tu pomieścić więcej jednośladów.

Ażurowy parking jest integralną częścią powstającego na 3-hektarowej działce kompleksu muzycznego. Podobnie jak park, jaki ma otaczać kompleks muzyczny w Cichym Kąciku. Zielenią, która już cieszy oko, jeszcze przez 3 lata będzie opiekować się wykonawca.

Pomiędzy parkingiem, a placem budowy zostało dosadzonych 56 drzew (lipa drobnolistna, dąb szypułkowy, klon pospolity, klon polny, grab pospolity, czeremcha pospolita), ponad 380 krzewów (m.in. wiciokrzew, bez czarny czy trzmielina europejska), ok. 1 100 m kw. pnączy płożących i prawie 3 tys. m kw. rabat bylinowych wzbogaconych nasadzeniami roślin cebulowych. Na dachu parkingu rosną mchy i rozchodniki, a po elewacji, po specjalnych konstrukcjach, wiją się zielone pnącza. To bluszcz pospolity Hedera helix oraz winobluszcz pięciolistkowy. Od strony Centrum z góry i z dołu. Od strony ul. Mydlnickiej, tylko z dołu. Z tej strony, przy granicy dachu jest bowiem zamontowana instalacja fotowoltaiczna, która może wytworzyć do 50 kW energii, będącym uzupełnieniem dla energii elektrycznej potrzebnej do funkcjonowania parkingu.

100 najlepszych potraw na świecie - jest ranking!