FLESZ - Koronawirus w Polsce. Zachowajmy czujność i zdrowy rozsądek
Piątka nieznajomych decyduje się razem zamieszkać w wynajmowanym mieszkaniu w Krakowie. Łączy ich jedno - chcą zacząć żyć na własny rachunek - bez kontroli, rad i instrukcji. Kim są? Skąd pochodzą i czy uda im się miękko wylądować w dorosłości?
Kim są bohaterowie „It's my life! To moje życie"?
Arek, 23 lata, Nowy Tomyśl - Arek jest na życiowym zakręcie. Właśnie skończył stosunki międzynarodowe, na co dzień pracował jako kelner w jednej z poznańskich restauracji. W Krakowie chce znaleźć pracę marzeń.
Mateusz, 21 lat, Racibórz - Mateusz to prawdziwy bad boy. Ostatnie dwa lata spędził w zakładzie poprawczym. Teraz chce wrócić do normalnego życia - praca, kontakty towarzyskie, może jakaś dziewczyna?
Alona, 28 lat, Kraków - Alona pochodzi z Mińska, z Białorusi. Do Krakowa przeprowadziła się kilka lat temu, na studia. Kocha luksus, bo do takiego stanu rzeczy została przyzwyczajona, uwielbia zakupy i randki z prawdziwymi przystojniakami
Patryk, 25 lat, Bytom oraz Justyna, 19 lat, Kraków - Patryk pochodzi z Bytomia, gdzie mieszkał z rodzicami praktycznie całe swoje życie. Do Krakowa przyjechał podczas pandemii, do swojej dziewczyny Justyny. Miał być na chwilę, został, póki co na zawsze. Justyna pochodzi z Krakowa. Do tej pory mieszkała z mamą i jej partnerem, ale odkąd przyjechał Patryk zamieszkali w małej kawalerce jej wujka.
Co czeka bohaterów?
Odcinek 3
Czas na działania. Domownicy wzięli sobie poszukiwania pracy głęboko do serca. Pierwszym krokiem będzie napisanie CV. Cała piątka zasiądzie do komputera i będzie próbowała sprawić, by ich życiorysy były jak najbardziej atrakcyjne dla przyszłych pracodawców.
Mateusz postanowi nie czekać na to, co przyniesie los i rozsyłanie maili. Wraz z Arkiem odwiedzą agencję pracy tymczasowej. Czy spotkanie z profesjonalnym doradcą ułatwi im znalezienie pracy?
Nieprzyzwyczajony do podróżowania komunikacją miejską Mateusz nauczy się, by już zawsze mieć przy sobie bilet.
Dla pozostałych bohaterów to pierwsze telefony od przyszłych pracodawców i dylematy, co dalej.
Odcinek 4
W mieszkaniu domowników czeka poranek z nieproszonym gościem. Dla jednych będzie to powód do śmiechu, dla drugich…niekoniecznie.
Dorosłość to również umiejętność radzenia sobie w każdych okolicznościach. Kiedy szkoda pieniędzy na fryzjera, trzeba wykombinować coś samemu, o czym przekonał się Mateusz i Patryk.
Domownicy postanowili również wybrać się na pierwsze wspólne wielkie zakupy. Czy wspólne planowanie wydatków wyjdzie im na dobre? Każdy jest inny i potrzebuje czego innego. Czy na tej płaszczyźnie będą w stanie się dogadać?
Na domiar wszystkiego niektórzy z domowników zapomną na chwilę o kulturze osobistej… okaże się, że mała błahostka doprowadzi Alenę do płaczu.
„It's my life! To moje życie", TTV, wtorek, godz. 22.00
