- W drodze ustaleń między projektantem a Wodociągami Miasta Krakowa ustaliliśmy, że istnieje możliwość przełożenia pod ziemię rurociągu poprowadzonego na pomoście technologicznym na Wisłą. Dzięki temu sama konstrukcja nośna tego obiektu mogłaby zostać przebudowana i w ten sposób wykorzystana do stworzenia kładki pieszo-rowerowej - przyznaje Krzysztof Migdał ze spółki Trasa Łagiewnicka, która przygotowuje budowę tras Pychowickiej i Zwierzynieckiej.
Możliwość wykorzystania pomostu technologicznego w celu zaadaptowania go na kładkę pieszo-rowerową oznacza, że nie trzeba byłoby planować osobnej przeprawy. Był z tym duży problem, bowiem trasa Pychowicka ma przechodzić pod Wisłą w rejonie lasu łęgowego w Przegorzałach. Ekolodzy, aktywiści, mieszkańcy alarmowali, aby nie ingerować w ten teren dzikiej przyrody poprzez stawianie tam jakichkolwiek obiektów.
- Dzięki wykorzystaniu istniejącego pomostu spełnilibyśmy oczekiwania, by nie ingerować w las łęgowy, a jednocześnie zapewnilibyśmy komunikację pomiędzy brzegami Wisły - dodaje Krzysztof Migdał.
Przypomnijmy, że trasy Pychowicka i Zwierzyniecka zostały zaplanowane jako drogi dwujezdniowe z dwoma pasami ruchu w każdym kierunku.
Trasa Pychowicka rozpoczynałaby się tunelem pod ul. Grota-Roweckiego. Później byłby krótki odcinek odsłonięty i zjazd do tunelu, który prowadziłby wzdłuż ul. Sodowej, pod Wisłą i kończył się wyjazdem w nową ul. Księcia Józefa. W dalszym przebiegu zaczynałaby się Trasa Zwierzyniecka z tunelem pod wzgórzem św. Bronisławy. Podziemny przejazd byłby prowadzony do ul. Balickiej, ale z wyjazdem w rejonie ul. Armii Krajowej, a końcowy odcinek poprowadzony byłby do ronda Ofiar Katynia.
