Kontrole zapowiedział Andrzej Macałka, małopolski inspektor nadzoru budowlanego. - W ramach naszych kontroli chcemy sprawdzić obiekty, które będą wykorzystywane do zapewnienia pobytu i wypoczynku zimowego – mówił w trakcie posiedzenia Wojewódzkiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego w Zakopanem.
Kontrolerzy WINB i PINB mają ruszyć m.in. na stacje narciarskie, by skontrolować ich otoczenie. - Skupimy się na kontrolach nie tylko obiektów, które już znamy. Ale także na obiektach tymczasowych, które często powstają w sposób bardzo szybki, niekoniecznie przy odpowiedniej kontroli osób posiadających uprawnienia budowlane. Chodzi o obiekty, które najczęściej powstają w okolicy wyciągów, gdzie prowadzona jest działalność wypożyczania nart i obiekty gastronomiczne – mówił Macałka. Inspektorzy mają sprawdzać legalność ich ustawienia, a także sam sposób wybudowania – czy wytrzymają m.in. silne wiatry, które często wieją na Podhalu.
Andrzej Macałka nie ukrywa, że jest to pokłosie tragedii jaka wydarzyła się na Podhalu. Chodzi o wydarzenie z lutego 2020 roku, gdy silny wiatr zerwał pokrycie dachowe z wypożyczalni sprzętu narciarskiego w sąsiedztwie górnej stacji wyciągu Rusin Ski w Bukowinie Tatrzańskiej. Elementy zadaszenia uderzyły w turystów. W efekcie zmarły trzy osoby – matka i jej dwie córki, a kolejna osoba została ranna. Wówczas okazało się, że wypożyczalnia mieściła się w naczepie tira i została ustawiona bez pozwolenia. Sprawa tego wypadku skończyła się w sądzie.
Po wypadku w Bukowinie Tatrzańskiej nadzór budowlany w 2020 roku rozpoczął kontrolę obiektów tymczasowych przy wyciągach. Wówczas okazało się, że urzędnicy sprawdzili 180 budowli, które były obiektami tymczasowymi. Część z nich została postawione na tzw. zgłoszenie, ale po upływie określonego w przepisach czasu nie zostały rozebrane. Z kolei część była czystą samowolą – bez żadnego zgłoszenia. Część obiektów została rozebrana przez właścicieli. Teraz inspektorzy sprawdzą, czy nie pojawiły się nowe.
Bukowina Tatrzańska. Śmiertelny wypadek na narciarskim stoku...
- Na dnie Jeziora Czorsztyńskiego leży zatopiona wieś. Tak kiedyś wyglądało to miejsce
- "Bangladesz" na Siwej Polanie. Buda za budą, pamiątki, kiełbaski i lane piwo
- To był kiedyś legendarny budynek na Krupówkach. Dziś w budynku hula wiatr
- Tatry. Legendarny Mnich - marzenie turystów i taterników [NIESAMOWITE ZDJĘCIA]
- Jak wyglądało Zakopane 30 lat temu i jak wygląda teraz? Miasto bardzo się zmieniło
- Tatry. Remonty szlaków idą pełną parą. To ciężka ręczna robota [ZDJĘCIA]
