Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podsumowanie roku 2017 w teatrze w Krakowie: "Wesele" jako metafora podzielonego społeczeństwa polskiego

Łukasz Gazur
1. „Wesele” w reżyserii Jana Klaty w Narodowym Starym Teatrze w KrakowieDramat Stanisława Wyspiańskiego przeniesiony na scenę przez Jana Klatę to przedstawienie, które jest opowieścią bardzo współczesną, ale także wystawioną z wyczuciem słowa i szacunkiem dla tekstu. To opowieść o głęboko podzielonym społeczeństwie. Nawet ślub, z którego powodu odbywa się tytułowe wesele, jest jak małżeństwo z rozsądku - bo Panna Młoda jest już w widocznej ciąży. Nieustająca dyskusja między chłopami i mieszczanami z początku XX wieku w istocie jest opowieścią o kraju wciąż pękniętym przez polityczne, społeczne i mentalne podziały. Chocholi taniec trwa w najlepsze, tym razem w rytmie muzyki zespołu Furia.To jedna z najlepszych realizacji w artystycznym dorobku Jana Klaty. Stawia ważne pytania o teraźniejszość, wydobywa z tekstu Wyspiańskiego to, co najważniejsze - czyli ciągły problem dyskusji polsko-polskiej, w której trudno o słuchanie się nawzajem.Ale ponad wszystko to „Wesele” udowadnia, z jak znakomitym zespołem w wypadku „Starego” mamy do czynienia. Zwłaszcza że Klata próbuje na scenie zbudować ponadpokoleniowe przymierze. To dlatego do stworzenia spektaklu zaprosił nie tylko najmłodszą generację aktorską - jak Bartosz Bielenia, Monika Frajczyk i Krystian Durman - ale także emerytowanych artystów występujących na tej scenie - jak Edward Linde-Lubaszenko, Andrzej Kozak, Elżbieta Karkoszka.
1. „Wesele” w reżyserii Jana Klaty w Narodowym Starym Teatrze w KrakowieDramat Stanisława Wyspiańskiego przeniesiony na scenę przez Jana Klatę to przedstawienie, które jest opowieścią bardzo współczesną, ale także wystawioną z wyczuciem słowa i szacunkiem dla tekstu. To opowieść o głęboko podzielonym społeczeństwie. Nawet ślub, z którego powodu odbywa się tytułowe wesele, jest jak małżeństwo z rozsądku - bo Panna Młoda jest już w widocznej ciąży. Nieustająca dyskusja między chłopami i mieszczanami z początku XX wieku w istocie jest opowieścią o kraju wciąż pękniętym przez polityczne, społeczne i mentalne podziały. Chocholi taniec trwa w najlepsze, tym razem w rytmie muzyki zespołu Furia.To jedna z najlepszych realizacji w artystycznym dorobku Jana Klaty. Stawia ważne pytania o teraźniejszość, wydobywa z tekstu Wyspiańskiego to, co najważniejsze - czyli ciągły problem dyskusji polsko-polskiej, w której trudno o słuchanie się nawzajem.Ale ponad wszystko to „Wesele” udowadnia, z jak znakomitym zespołem w wypadku „Starego” mamy do czynienia. Zwłaszcza że Klata próbuje na scenie zbudować ponadpokoleniowe przymierze. To dlatego do stworzenia spektaklu zaprosił nie tylko najmłodszą generację aktorską - jak Bartosz Bielenia, Monika Frajczyk i Krystian Durman - ale także emerytowanych artystów występujących na tej scenie - jak Edward Linde-Lubaszenko, Andrzej Kozak, Elżbieta Karkoszka. Fot. Andrzej Banaś
Najlepszym spektaklem minionego roku w Krakowie okazało się "Wesele" w reżyserii Jana Klaty w Narodowym Starym Teatrze.

Przejdź do galerii, aby zobaczyć najlepsze spektakle w Krakowie

WIDEO: Sylwester – zadbajmy o bezpieczeństwo własne i innych

Źródło: AIP

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Podsumowanie roku 2017 w teatrze w Krakowie: "Wesele" jako metafora podzielonego społeczeństwa polskiego - Dziennik Polski

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska