W sumie ponad 50 okrętów, przeszło 80 samolotów i śmigłowców oraz ponad 9 tys. żołnierzy wzięło udział w manewrach BALTOPS 2024. W ćwiczeniach uczestniczyli żołnierze z 20 państw NATO, takich jak Belgia, Dania, Estonia, Finlandia, Francja, Grecja, Hiszpania, Holandia, Litwa, Łotwa, Niemcy, Norwegia, Polska, Portugalia, Rumunia, Szwecja, Turcja, Wielka Brytania, Włochy i Stany Zjednoczone.
Wśród reprezentantów naszego kraju byli spadochroniarze z 6. Brygady Powietrznodesantowej z Krakowa.
W ramach ćwiczeń BALTOPS24 połączone siły sojusznicze NATO dokonały przerzutu strategicznego w celu wzmocnienia szwedzkiego garnizonu na wyspie Gotlandia. Przemieszczenie realizowano drogą morską oraz powietrzną.
Jedna z Grup Powietrznodesantowych 6. Brygady została przerzucona drogą powietrzną na wyspę Gotlandia, gdzie wzmocniła tamtejszy garnizon, a następnie wspólnie z wojskami sojuszniczymi wykonała szereg zadań taktyczno-ogniowych.
Pierwszego dnia szkolenia żołnierze wojsk sojuszniczych NATO dążyli do ujednolicenia procedur na szczeblu drużyna - pluton wykonując zadania taktyczne. Kolejny dzień ćwiczeń przeznaczony był na wykonanie strzelań, oraz "kierowanie ogniem".
Polskie pododdziały z 16. Batalionu Powietrznodesantowego w połączeniu że szwedzkimi czołgami Leopard wykonały szereg zadań ogniowych w obronie jak i w natarciu. Żołnierze dokonali także strzelania z PPK SPIKE do celów nawodnych.
Desant morski to jeden z elementów operacji wojskowych, polegający na przerzuceniu sił z morza na brzeg, zwykle przy użyciu okrętów desantowych i innych środków transportu morskiego. Operacja wymaga starannego planowania i koordynacji pomiędzy marynarką wojenną, wojskami lądowymi i lotnictwem, aby zapewnić skuteczne przeprowadzenie akcji.
Szef MON: Bezpieczeństwo jest najważniejszym zadaniem rządu
