Strząska, krzonówka, święcelina… Niejeden wprawiony w kulinarnych bojach kucharz miałby niemały kłopot z rozszyfrowaniem potraw, kryjących się za tymi egzotycznymi nazwami. Okazuje się, że w Małopolsce na Wielkanoc przygotowuje się wiele różnorodnych dań. Poznajcie część z nich!

Sułkowicka krzonówka
- Krzonówka (chrzanówka) jest tradycyjną potrawą wielkanocną przyrządzaną głównie w Małopolsce. To gęsta zupa z chrzanem, z dodatkiem wędlin i jajek – tłumaczy Aleksander Zachuta.
Ci ciekawe, sułkowicka krzonówka jest wpisana na Listę Produktów Tradycyjnych.
- Jej nazwa pochodzi od głównego składnika zupy, jakim jest chrzan (w pobliżu Sułkowic dawniej mówiło się „krzan” albo „krzon”). Według tradycji do powstania zupy wykorzystywano pozostałości po śniadaniu wielkanocnym z poświęconych potraw – opowiada Małopolski Ambasador Smaku.
Przepis na sułkowicką krzonówkę znajdziecie tu: KLIK
Tajemnicza strząska
Strząska to danie wielkanocne goszczące na terenach Małopolski (Siedliszowice, gmina Żabno).
- Nazwa potrawy wynika wprost ze sposobu jej przyrządzania - tj. dokładnego wymieszania (wstrząśnienia) wszystkich składników. Podstawę dania stanowią pokrojone wędliny, jaja z dodatkiem utartego chrzanu oraz przypraw - głównymi składnikami dania są produkty znajdujące się w wielkanocnej święconce. Wszystkie składniki zalewa się rozczynem wodno-octowym – zdradza Aleksander Zachuta.
Przepis na strząskę znajdziecie tu: KLIK
Podhalańska sodra
Z kolei wędrując na Podhale, zjemy następną wersję wielkanocnej zupy chrzanowej – sodrę, zwaną także chrzonicą, krzonowiną lub święceliną.
- To tradycyjna jednogarnkowa potrawa góralska, podawana na obiad w Wielką Niedzielę. Zagęszczana kwaśnym mlekiem i śmietaną, zwyczajowo wzbogacana jest jajkiem, ścinkami świątecznych wędlin i białą kiełbasą. Podhale słynie ponadto ze wspaniałej jagnięciny – stąd na wielkanocnym stole liczne potrawy z jej udziałem – mówi Małopolski Ambasador Smaku.
