Do poszukiwań doszło w poniedziałek wieczorek. Wtedy to tatrzańscy policjanci otrzymali z jednego z krakowskich komisariatów informację o zgłoszeniu od rodziny ws. 52-letniej kobiety. Ze zgłoszenia wynikało, że wyjechała do Zakopanego, a następnie kompletnie nieprzygotowana do górskich wędrówek poszła w Tatry.
W poszukiwania włączyli się policjanci zespołu dyżurnych KWP w Krakowie, którzy koordynowali podejmowaną akcję poszukiwawczą. W toku intensywnych działań małopolscy policjanci ustalili, że kobieta może znajdować się w rejonie masywu Czerwonych Wierchów w Tatrach Zachodnich.
W akcję ratunkową w tym górskim terenie zaangażowali się ratownicy TOPR oraz słowaccy ratownicy Horskiej Záchrannej Służby. Ratownicy poszukiwali kobiety we wskazanym rejonie z ziemi i powietrza. Do poszukiwań użyto drona.
Gdy poszukiwania z powietrza nie przyniosły rezultatu ratownicy górscy wyruszyli w teren. Ok godz. 22.30 w rejonie Ciemniaka udało się odnaleźć zaginioną kobietę, którą następnie bezpiecznie sprowadzono do Doliny Kościeliskiej. Akcja TOPR-u zakończyła się po północy, gdy 52-latka została przekazana medykom, którzy objęli ją specjalistyczną opieką.
134 lata temu hrabia Władysław Zamoyski przejął dobra zakopi...

- Na dnie Jeziora Czorsztyńskiego leży zatopiona wieś. Tak kiedyś wyglądało to miejsce
- "Bangladesz" na Siwej Polanie. Buda za budą, pamiątki, kiełbaski i lane piwo
- To był kiedyś legendarny budynek na Krupówkach. Dziś w budynku hula wiatr
- Tatry. Legendarny Mnich - marzenie turystów i taterników [NIESAMOWITE ZDJĘCIA]
- Jak wyglądało Zakopane 30 lat temu i jak wygląda teraz? Miasto bardzo się zmieniło
- Tatry. Remonty szlaków idą pełną parą. To ciężka ręczna robota [ZDJĘCIA]