https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tatry. Dokładnie 87 lat temu pierwsi turyści wyjechali kolejką linową na Kasprowy Wierch

Łukasz Bobek
Budowa kolejki na Kasprowy Wierch.
Budowa kolejki na Kasprowy Wierch. Narodowe Archiwum Cyfrowe
Dokładnie 87 lat temu pierwsze wagoniki z turystami wyjechały na Kasprowy Wierch w Tatrach. Budowa słynnej kolei linowej zajęła zaledwie 227 dni.

Budowa kolejki była jednym z najambitniejszych planów ówczesnych władz Polski. Inicjatorem budowy kolei był ówczesny prezes Polskiego Związku Narciarskiego i wiceminister transportu inż. Aleksander Bobkowski. Decyzja budowy zapadła w lipcu 1935. Inwestorem była specjalnie powołana spółka "Towarzystwo Budowy i Eksploatacji Kolei Linowej Zakopane (Kuźnice) - Kasprowy Wierch" z siedzibą w Warszawie.

Roboty rozpoczęły się 1 sierpnia 1935 roku od wykarczowania drogi, dzięki której można było dowieźć materiały budowlane na Myślenickie Turnie. Początkowo załoga budująca kolej liczyła ok. 600 osób, a pod koniec prac kolej budowało już ok. 1000 osób. Robotnikami byli górale z Podhala, ale także z Sądecczyzny, Krakowa, Tarnowa, a nawet z wileńszczyzny.

Roboty budowlane prowadzono mimo trudnej pogody. Już we wrześni spadł w Tatrach śnieg. Materiały potrzebne do budowy wywożone były prostymi ciężarówkami na Myślenickie Turnie, a także zaprzęgami konnymi. Dalej na Kasprowy Wierch wszystko było transportowane na plecach tragarzy, a także na grzbietach koni huculskich. Roboty szły na 2-3 zmiany. Pracownicy nocowali na szczycie Kasprowego, gdzie rozstawiono barami mieszkalne.

Ostatecznie kolejkę ukończono na początku 1936 roku. 15 marca pierwsi pasażerowie wyjechali na szczyt.

W galerii zobaczycie archiwalne zdjęcia z budowy kolei w Tatrach.

Zobaczcie inwestycje, które miały zmienić Podhale. Nic jednak z nich nie wyszło

Takie cuda miały powstać pod Tatrami. Śmiałe pomysły, któryc...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Turystyka

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
I od tej pory prawie nic się nie zmieniło :) Gang podhalańskich świstaków kręci wałki aż miło :(
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska