Do wypadku doszło ok. godz. 14.30. To wtedy do centrali TOPR zadzwonili turyści, którzy zauważyli ciało turysty. Na miejsce wyruszył śmigłowiec ratunkowy z ratownikami na pokładzie.
- Gdy ratownicy przybyli na miejsce, stwierdzili zgon. Ciało turysty zostało przetransportowane do Zakopanego - mówi Piotr Konopka, ratownik TOPR.
Według ratowników mężczyzny najprawdopodobniej poślizgnął się na twardym, zalodzonym śniegu i upadł z dużej wysokości - aż poniżej tzw. grzędy. To szósty wypadek śmiertelny po polskiej stronie Tatr w przeciągu ostatnich 14 dni, a 10 w całych Tatrach.
Obecnie w wyższych partiach gór panują bardzo trudne warunki do wędrowania.
- Powyżej górnej granicy lasu spadła niewielka ilość świeżego śniegu. Po nocnych przymrozkach, nawet w miejscach gdzie nie ma śniegu, szlaki są mocno oblodzone i jest bardzo ślisko. Od wysokości około 1800 m n.p.m. występują miejscami płaty śniegu, które, zwłaszcza po stronie północnej, są bardzo zmrożone i twarde. Występują tam również silne oblodzenia - w miejscach zacienionych i na północnych stokach, utrzymują się przez cały dzień. Należy zachować szczególną ostrożność, ponieważ jest bardzo ślisko, a poślizgnięcie w stromym terenie grozi niebezpiecznym w skutkach upadkiem z wysokości. Poruszanie się w warunkach zimowych, w wyższych partiach Tatr, wymaga dużego doświadczenia w zimowej turystyce górskiej i posiadania odpowiedniego sprzętu wraz z umiejętnością posługiwania się nim - ostrzega Tatrzański Park Narodowy.
- Na dnie Jeziora Czorsztyńskiego leży zatopiona wieś. Tak kiedyś wyglądało to miejsce
- "Bangladesz" na Siwej Polanie. Buda za budą, pamiątki, kiełbaski i lane piwo
- To był kiedyś legendarny budynek na Krupówkach. Dziś w budynku hula wiatr
- Tatry. Legendarny Mnich - marzenie turystów i taterników [NIESAMOWITE ZDJĘCIA]
- Jak wyglądało Zakopane 30 lat temu i jak wygląda teraz? Miasto bardzo się zmieniło
- Tatry. Remonty szlaków idą pełną parą. To ciężka ręczna robota [ZDJĘCIA]
