Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trasa Górnicza w Kopalni Soli „Wieliczka” znowu jest dostępna! 12 kwietnia, po trzech latach przerwy, wrócili na nią turyści

Marek Długopolski
Marek Długopolski
Wszechogarniający mrok, tajemnicze dźwięki, dziwne urządzenia, a do tego mnóstwo zajęć. Na Trasie Górniczej czas mija bardzo szybko, za szybko. Aż trudno uwierzyć, gdy miną 2, 3 godziny naszego życia
Wszechogarniający mrok, tajemnicze dźwięki, dziwne urządzenia, a do tego mnóstwo zajęć. Na Trasie Górniczej czas mija bardzo szybko, za szybko. Aż trudno uwierzyć, gdy miną 2, 3 godziny naszego życia Marcin Wilczyński
Czy sól jest biała? W jaki sposób odnaleźć skarby zamknięte w słonych kryształach? Jak oświetlano wielickie komory? Czy cieśla pod ziemią ociosywał bałwany? Skąd w mrokach podziemi wzięły się kieraty? Czy metaniarz to górnik, który „tankował” gaz do butli? Czym pod ziemią zajmował się ślepr? Tego wszystkiego, a nawet nieco więcej, dowiemy się przemierzając niespiesznie mroczne ścieżki Trasy Górniczej w Kopalni Soli „Wieliczka”. 12 kwietnia, po 3-letniej przerwie, na tę niezwykłą podziemną trasę wrócili turyści.

Trasa Górnicza - ta sama, ale nie taka sama

Rozdzierający jęk kierata, wypełniający mroczne podziemie, budzi niepokój. Metaliczny dźwięk piły, przedzierającej się przez twarde drewno, napawa lękiem. Do tego tajemnicze trzaski oraz cichy szmer rozmów dobiegający… No właśnie, skąd? Mrok podziemi, rozświetlony skromnym światłem górniczych czołówek, nie ułatwia jednak zadania na Trasie Górniczej.

Czym różni się ona od pozostałych szlaków wytyczonych w wielickiej salinie?

- To nie tylko zwiedzanie zabytkowych komór i chodników, a doświadczanie kopalni całym sobą, wszystkimi zmysłami. Na trasie tej ujrzymy nie tylko jej surowe i tajemnicze oblicze, ale poznamy również techniki wydobycia soli w poszczególnych epokach historycznych – przypomina Monika Szczepa z Kopalni Soli „Wieliczka”. - Zwiedzanie ma bowiem formę aktywnej zabawy i poznawania kopalni przez pryzmat zawodów górniczych. Oświetlając drogę jedynie osobistą górniczą lampą, uczestnicy wycieczki wykonują różnorodne zadania, np. z mapą wyznaczają kierunek dalszej wyprawy, sprawdzają stan kopalnianej atmosfery, zamieniają się w górniczych cieśli, metaniarzy i kruszaków.

Podczas tej niespiesznej wyprawy, gdzie wszystko otulone jest woalem mroku, dowiemy się oczywiście również kim był… ślepr.

Trasa Górnicza w Kopalni Soli „Wieliczka” znowu jest dostępna! 12 kwietnia, po trzech latach przerwy, wrócili na nią turyści
Rafał Stachurski

Trasa górnicza – 3 godziny podziemnych emocji

Wszechogarniający mrok, tajemnicze dźwięki, dziwne urządzenia, a do tego mnóstwo zajęć. Na Trasie Górniczej czas mija bardzo szybko, za szybko. Aż trudno uwierzyć, gdy miną 2, 3 godziny naszego życia.

Co trzeba zrobić, by wybrać się tą niezwykłą ścieżką. Trzeba nabyć bilet - najlepiej on-line na stronie Kopalni Soli „Wieliczka” lub w kasach nadszybia szybu Regis. W tym ostatnim przypadku musimy jednak pamiętać, że pula na dany dzień może zostać wcześniej wyczerpana.

Wyprawa w głąb ziemi rozpoczyna się od pięknie odnowionego, XIV-wiecznego szybu Regis. „Na początku każdy odwiedzający otrzymuje stosowne przeszkolenie z zasad przebywania i pracy pod ziemią, odpowiedni strój, górniczy kask, lampę i pochłaniacz” – przypominają gospodarze kopalni. Dopiero wtedy można ruszyć w tajemniczy świat. Przed nami wyrobiska I i II poziomu, a więc te, które sięgają do 101 m w głąb ziemi.

Pod ziemię można wybrać się samemu, z rodziną lub znajomymi (dzieci od 10. roku życia). Pojedynczo i w grupach zorganizowanych. W każdym przypadku, to niezapomniane przeżycie! Gdyby nam czasem tchu zabrakło, zawsze możemy zwiedzanie połączyć z Tężnią solankową w Parku św. Kingi. Tutaj najpełniej docenimy, jak ciężka była praca tych, którzy wydobywali „białe złoto”!

Pod ziemię można wybrać się samemu, z rodziną lub znajomymi (dzieci od 10. roku życia)
Pod ziemię można wybrać się samemu, z rodziną lub znajomymi (dzieci od 10. roku życia) Kopalnia Soli "Wieliczka"
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Trasa Górnicza w Kopalni Soli „Wieliczka” znowu jest dostępna! 12 kwietnia, po trzech latach przerwy, wrócili na nią turyści - Dziennik Polski

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska