https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków na te drogi czeka, ale koncepcje Tras Pychowickiej i Zwierzynieckiej idą do poprawki. Koniec z planowaniem Trasy Balickiej?

Piotr Tymczak
Szacuje się, że budowa tras Pychowickiej i Zwierzynieckiej ma kosztować 4-5 mld zł. Miasto zamierza tak zaplanować inwestycje, aby odpowiadały obecnym uwarunkowaniom transportowym. Spółka Trasa Łagiewnicka, która przygotowuje przedsięwzięcia, ma więc zweryfikować dotychczasowe koncepcje. Ma na to czas do czerwca 2025 roku.

- Po pięciu latach od powstania założeń musimy zmienić koncepcję tras Pychowickiej i Zwierzynieckiej, bo dotychczasowa była wielokrotnie kontestowana – podkreśla zastępca prezydenta Krakowa Stanisław Kracik. – Intencją prezydenta Aleksandra Miszalskiego jest kontynuowanie tego projektu, jednak nie może on mieć słabych punktów, które teraz widać już w założeniach – dodaje.

W związku z wprowadzanymi do projektu zmianami dokumentacja złożona w celu uzyskania decyzji środowiskowej dla tras Pychowickiej i Zwierzynieckiej również będzie musiała zostać uzupełniona i zmieniona. W ocenie urzędu, wydania decyzji środowiskowej dla projektu można się spodziewać pod koniec tego roku.

Ostateczne odstąpienie od Kanału Krakowskiego

W piątek (28 lutego) wiceprezydent Stanisław Kracik wraz z prezesem spółki Trasa Łagiewnicka Mariuszem Piątkowskim wziął udział w konferencji, na której przedstawił aktualną sytuację związaną z przygotowywaniem budowy tras Pychowickiej i Zwierzynieckiej.

Wiceprezydent Stanisław Kracik wskazał na trzy główne zagadnienia, które pozostają do ostatecznego wyjaśnienia. Pierwszym z nich jest kanał ulgi, czyli dodatkowa droga wodna, która miała sprawić, że statki omijałyby Wisłę pod Wawelem, a Dębniki stałyby się wyspą.

To wizja sprzed ponad wieku. Obecnie miasto dysponuje odpowiedzią na interpelację krakowskiego posła Dominika Jaśkowca, w której poinformowano, że Kanał Krakowski zostanie wykreślony z dokumentów resortowych.

- Obecnie taki kanał nie jest potrzebny. Mamy inne możliwości ochrony przeciwpowodziowej, a barki też już węgla nie będą Wisłą wozić ze Śląska - mówi wiceprezydent Stanisław Kracik.

Przypomnijmy, że Kanał Krakowski kolidowałby z Trasą Pychowicką, musiałaby przebiegać w głębokim tunelu pod tym kanałem.

Trasa Balicka może przejść do historii jako niezrealizowana koncepcja

Kolejne zagadnienie to Trasa Balicka, która miała prowadzić z lotniska w Balicach do ul. Armii Krajowej i tam włączać się do ronda planowanego w ramach Trasy Zwierzynieckiej.

- Skoro ma być rozbudowywana obwodnica autostradowa do Balic o trzeci pas, to moim zdaniem Trasa Balicka jest zbędna. W związku z tym trzeba byłoby też przekalibrować rondo w ramach Trasy Zwierzynieckiej, aby nie było tak duże. To wpłynęłoby na mniejsze zajęcie przestrzeni, mniejsze koszty związane z budową i wykupem terenów - wyjaśnia wiceprezydent Stanisław Kracik.

Na ostateczną skalę tras Pychowickiej i Zwierzynieckiej mają też wpłynąć obecne badania dotyczące natężenia ruchu i aktualne prognozy.

Trasy Pychowicka i Zwierzyniecka głównie w tunelach

Trasy Pychowicka i Zwierzyniecka w ok. 80 procentach mają przebiegać w tunelach.

Trasa Pychowicka byłaby kontynuacją istniejącej Trasy Łagiewnickiej i zaczynałaby się tunelem pod ul. Grota-Roweckiego. Później byłby krótki odcinek odsłonięty i zjazd do tunelu, który prowadziłby wzdłuż ul. Sodowej, pod Wisłą i kończył się wyjazdem w nową ul. Księcia Józefa. W dalszym przebiegu zaczynałaby się Trasa Zwierzyniecka z tunelem pod wzgórzem św. Bronisławy, na którym znajduje się Kopiec Kościuszki. Podziemny przejazd byłby prowadzony do ul. Balickiej, ale z wyjazdem w rejonie ul. Armii Krajowej.

Dłuższe naziemne odcinki występowały w dwóch miejscach. Pierwszy z nich wyznaczono za wyjazdem z tunelu pod Wisłą przy ul. Księcia Józefa. Tam miałby być wprowadzony ze względu na różnice wysokości.

Kolejny dłuższy odcinek naziemny zaplanowano w końcowej części - od ul. Balickiej do ronda Ofiar Katynia.

Rurociąg przełożą pod ziemię, pomost zmieni się w kładkę dla rowerzystów

W ramach budowy tras Pychowickiej i Zwierzynieckiej planowane jest także połączenie rowerowe od ul. Grota-Roweckiego do ul. Księcia Józefa. Do przejazdu nad Wisłą ma zostać wykorzystany obecny pomost, na którym znajduje się rurociąg.

W drodze ustaleń między projektantem a Wodociągami Miasta Krakowa uzgodniono, że istnieje możliwość przełożenia pod ziemię rurociągu poprowadzonego na pomoście technologicznym nad Wisłą.

Wykorzystane mogą być gotowe najazdy i przyczółki. Konstrukcja nośna obiektu może natomiast zostać przebudowana i w ten sposób powstałaby kładka pieszo-rowerowa.

Możliwość wykorzystania pomostu technologicznego w celu zaadaptowania go na kładkę pieszo-rowerową oznacza, że nie trzeba byłoby planować osobnej przeprawy. Był z tym duży problem, bowiem trasa Pychowicka ma przechodzić pod Wisłą w rejonie lasu łęgowego w Przegorzałach. Ekolodzy, aktywiści, mieszkańcy alarmowali, aby nie ingerować w ten teren dzikiej przyrody poprzez stawianie tam jakichkolwiek obiektów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Debata prezydencka "SE". Kandydaci w bezpośrednich starciach

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska