Młodzi ludzie przyswajali sobie technikę poruszania się w terenie otwartym.
- W zajęciach wykorzystano sprzęt przekazany przez wójta Pawła Ptaszka tj. wojskowy plecak ratownika medycznego, plecaki survivalowe z wyposażeniem oraz radiotelefony – mówi dowódca jednostki Robert Nowak.
Jak zauważa mł. insp. ZS Stanisław Opach, szef szkolenia wojskowego w tymbarskim „Strzelcu”, w dwóch szkoleniach ze wspomnianego zakresu wzięło udział ponad czterdziestu strzelców. A czego uczyli się młodzi tymbarczanie?
- Były rozmaite techniki rozpalania ognisk, nauka posługiwania się sprzętem survivalowym, praktyczne treningi pierwszej pomocy, umiejętność komunikowania się ze służbami ratowniczymi, budowa schronień z materiałów naturalnych – wylicza Nowak.
Z kolei zajęcia z zielonej taktyki obejmowały w szczególności metody patrolowania i poruszania się w terenie, pokonywanie wszelkiego rodzaju przeszkód terenowych, techniki poruszania się w terenie otwartym, prowadzenie rozpoznania/patrolowania rożnymi metodami, umiejętności kamuflażu dostosowane do danego terenu, jak również skrytego poruszania się po danym terenie.
- Doskonałe ukształtowanie terenu samego Tymbarku i Beskidu Wyspowego mobilizuje nas do organizowania tego typu zajęć, z których młodzież w zielonych mundurach chętnie korzysta – cieszy się Stanisław Opach.
Jak przyznaje w podobnym tonie dowódca Robert Nowak, w młodych ludziach jest chęć do brania udziału we wspomnianych szkoleniach, co napawa optymizmem.
- Widzimy, że młodzież, która u nas jest, mowa o 40 osobach, głównie uczniach klas mundurowych ZS w Tymbarku, chce wychodzić w plener. To wiele znaczy. Cieszymy się, że mamy chętnych. Warto robić to dla tej młodzieży, warto nawet poświęcić trochę naszego życia prywatnego… Takie zajęcia dla dzisiejszego człowieka, który widzi głównie „komórkę” są czymś. Obecnie młodzi najczęściej nie są przygotowani do podobnych działań. Moje pokolenie za młodych lat uczyło się tego w harcerstwie. Teraz my musimy przejąć tę młodzież i przekazać informacje, które mamy i które kiedyś otrzymaliśmy – przypomina Nowak.
Wojnarowa. Wojsko znów na Sądecczyźnie. Tu będzie stacjonował 21. Lekki Batalion Górski

- Piotr z Męciny zaśpiewał w „Szansie na sukces”. Jak mu poszło? „Byłeś genialny!”
- Trasy narciarskie wokół Mogielicy znów kuszą! Zima powróciła
- Kłótnia o wyniki Eurowizji. Mógł być jeszcze jeden zwycięzca. Spod Limanowej!
- Pomaga Ukrainie, przypłacił to zawałem, ale chce to robić nadal. To limanowski radny
- Betonoza ustąpi zieleni. Prace na rynku w Tymbarku postępują. Wójt chwali
- Podróżnik z Mszany zdradza przepis na… napój wyskokowy z banana