Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wieczysta Kraków gra jak z nut! Lider po pierwszej rundzie

Tomasz Bochenek
Tomasz Bochenek
Wieczysta Kraków - Star Starachowice. 54 minuta, Sławomir Peszko w objęciach Jacka Góralskiego, strzelca gola na 2:1
Wieczysta Kraków - Star Starachowice. 54 minuta, Sławomir Peszko w objęciach Jacka Góralskiego, strzelca gola na 2:1 Tomasz Bochenek
Wieczysta Kraków - Star Starachowice 5:1 w meczu 17. kolejki III ligi (gr. IV), rozegranym w sobotę 18 listopada na stadionie przy ul. Chałupnika. Obie drużyny tym naprawdę fajnym spotkaniem zamknęły pierwszą rundę rozgrywek, Wieczysta jest po niej liderem, ma trzy punkty przewagi nad Avią Świdnik. 25-26 listopada odbędzie się jeszcze kolejka z rundy rewanżowej.

Po minucie gry Żivec przeprowadził szarżę, oddał strzał, Lipiec go obronił i za moment to samo zrobił z dobitką Jankowskiego. Bramkarz Stara wszedł więc w mecz świetnie, a jego koledzy natychmiast się ogarnęli. W 10 min gościom zagroził Torres, skończyło się na uderzeniu po rykoszecie nad poprzeczką, natomiast za moment zobaczyliśmy dwie groźne sytuacje po przeciwnej stronie boiska. Stanisławski najpierw skończył kontrę uderzeniem z 18 m (efektem był korner), a kilkadziesiąt sekund potem porządnie zagłówkował. W tym przypadku bardzo dobrą interwencję wykonał Letkiewicz.

Z trybun przyglądał się temu Bogdan Zając, człowiek ze sztabu Wisły Kraków, która na boisku miała dwóch młodych graczy wypożyczonych do Wieczystej - właśnie Letkiewicza oraz Skrobańskiego. Na środku obrony Stara grał natomiast syn Bogdana Zająca - Mateusz.

Krakowianie grę prowadzili, w sumie nawet żwawo, ale defensywa gości nie spała. W 24 min z niezłej pozycji strzelał w polu karnym Jankowski, górą był Lipiec. Pięć minut później Faworow kopnął piłkę w niebo. - Kraków czeka, my czekamy, na zdobycie pierwszej bramy! - niecierpliwili się już kibice Wieczystej.

No i tę bramkę sobie wykrzyczeli. W 39 minucie gospodarze zbudowali składną akcję, Torres zagrał z prawej strony do Fidziukiewicza, a ten inteligentnie kopnął z 16 m na 1:0.

Druga połowa zaczęła się niecelnym strzałem Fidziukiewicza. A w 51 min nastąpiła groźna kontra Stara i strzał Stanisławskiego, świetnie obroniony przez Letkiewicza. Efektem był korner, a po nim idealne uderzenie Wcisły z kilkunastu metrów. 1:1!

Odpowiedź Wieczystej była jednak natychmiastowa. W polu karnym gości zaszalał Góralski, który oszukał zwodem dwóch rywali, stworzył sobie pozycję do strzału i kopnął lewą nogą do siatki - po czym pobiegł do Peszki, żeby z kumplem-trenerem cieszyć się z gola. Swojego pierwszego w barwach Wieczystej. Pierwszego od 2019 roku, od meczu ze Słowenią w reprezentacji Polski.

Krakowianie mieli potem parę obiecujących akcji, goście - rajd Kota w 71 min, skutecznie przerwany przez Skrobańskiego. Star prezentował się naprawdę porządnie, ale Wieczysta złapała już konkretne flow. W 76 min po zagraniu Pietrzaka Torres z paru metrów kopnął nad bramkarzem, Zając jeszcze wybił głową piłkę lecącą do celu, ale sędzia uznał, że interwencja miała miejsce już za linią bramkową - dlatego gola zaliczono już Hiszpanowi, a nie dobijającemu Aralicy, który kopnął piłkę do siatki.

Gospodarze nie zwalniali tempa, wciąż parli. 86 minuta przyniosła rzut rożny, centrę Pietrzaka, po której pięknie na 4:1 zagłówkował Faworow. A w ostatniej akcji meczu wynik podwyższył Kiedrowicz.

To był naprawdę mocny występ Wieczystej. Przyniósł piąte zwycięstwo z rzędu. Bilans, odkąd trenerem został Sławomir Peszko: 7 wygranych, 2 remisy. W tym roku jeszcze jeden mecz - z pierwszej kolejki rundy rewanżowej: w sobotę 25 listopada krakowianie podejmą Karpaty Krosno.

Wieczysta Kraków - Star Starachowice 5:1 (1:0)

Bramki: 1:0 Fidziukiewicz 39, 1:1 Wcisło 52, 2:1 Góralski 54, 3:1 Torres 76, 4:1 Faworow 86, 5:1 Kiedrowicz 90+4.
Wieczysta: Letkiewicz - Faworow, Skrobański, Pazdan, Pietrzak - Torres (85 Kiedrowicz), Góralski (85 Sławczew), Moulin (63 Pakulski), Jankowski, Żivec (63 Danielak) - Fidziukiewicz (72 Aralica).
Star: Lipiec - Styczyński (79 Gębura), Bracik, Zając, Stefański - Handzlik (61 Śliwiński), Duda, Ambrozik (61 Kośmider), Puton (69 Kot), Wcisło - Stanisławski (79 Palonek).
Sędziował: Łukasz Sowada (Opole). Żółte kartki: Sławczew - Stanisławski. Widzów: 400.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska