Wieczysta Kraków pozyskała napastnika, który zrobił jej krzywdę

25-letni Sobków pokazał się decydentom Wieczystej 31 sierpnia na jej stadionie, w meczu 1/32 finału Pucharu Polski. Pokazał się z bardzo dobrej strony, strzelił gola na 1:0, przy drugim zaliczył asystę. Radunia wyeliminowała Wieczystą, ale - jak się okazuje - piłkarz, który przyłożył się do tego w dużym stopniu, sam zapracował na transfer do krakowskiej drużyny.

Zawodnik nie jest jednak typem snajpera, jesienią w II lidze strzelił dwie bramki (miał też trzy asysty), w sezonie 2021/2022 w I-ligowym Górniku Polkowice zdobył trzy gole. Ma doświadczenie ekstraklasowe, sprzed paru dobrych lat z Zagłębia Lubin, ale w Wieczystej są piłkarze z dużo mocniejszym CV. Sobków jednak pokazał, że chce być tu ważną postacią - wziął koszulkę z "dziewiątką".

A czy będzie środkowym napastnikiem pierwszego wyboru? To się okaże, wiele zależeć będzie od tego, czy kontuzje wciąż nękać będą Macieja Jankowskiego. Bo zdrowy "Jankes" jest dla Wieczystej dużą wartością.

Sobków jest drugim transferem krakowskiego klubu przed rundą wiosenną. Wczoraj kontrakt z Wieczystą podpisał Karol Danielak, prawy pomocnik/prawoskrzydłowy, który jesienią grał w Widzewie Łódź, w ekstraklasie. Żółto-czarni się dozbrajają, bo na półmetku sezonu zajmują 3. miejsce w tabeli III ligi (gr. IV), a w planie na tę kampanię nie ma opcji innej niż awans do II ligi.

Sportowy24.pl w Małopolsce