W każdym mieście są miejsca, sytuacje czy wydarzenia, które niespecjalnie podobają się mieszkańcom. Podhale jest pod tym względem szczególne, bo przecież przez większą część roku turystów jest tu więcej niż "lokalsów". Ci pierwsi (potocznie zwani ceprami) potrafią się góralom mocno dać we znaki. My jednak potrafimy obrócić negatywne aspekty w żart, zatem koniecznie poznajcie nasze zestawienie 10 rzeczy, które najbardziej denerwują mieszkańców Podhala.
KLIJENTEM JESTEM I WYMAGAM A GÓRAL OSZUKUJE NIEDOPRANA POSCIEL,ZUŻYTE MATERACE ATYLKO POTRAFIĄ KRZYCZEĆ HEJ.
Z góralem sprawa jest krótka:
On koniem jeździ, nim — wódka.
C
Ceperny
19 lutego, 15:53, Gość:
Z tym mówieniem po "pseudogóralsku" to jednak trochę inaczej. Mój dziadek jest rodowitym góralem i kiedykolwiek przyjeżdzamy na Podhale, to praktycznie przez cały czas trzyma się za głowę, tak go boli jak młodzi górale katują jego ukochaną gwarę.
19 lutego 2020, 20:35, Gość:
E łopowiados a tys moze być tak ze gwara goralsko siy zmiynio tak jak moda moja babka kielo telo jesce mi przekozała tyj godki a reśte widzym ze tyn jynzyk jest inaksy jako kiejsi był.
Hej, ceper-ci ja, ceper
Hej, spod samiuśkich Tater!
Hej, descyk mie wykompoł
Hej, wykołysoł wiater.
U
Urzędnik
Roszczeniowi, katolicy z moralnością Kaliego, biedni milionerzy. Oszukują całą Polskę na podatkach, domy po 300m, socjal pobierają z GOPS a przychodów brak. Spytajcie o paragon za nocleg lub oscypka to zobaczycie reakcje.
Ł
Łodzianka
Niestety wielokrotnie zdarzyło mi się widzieć źle zaparkowany samochód na miejscowych blachach ( np. Zastawione chodniki przez KTT itp), a juz nie wspomnę o tym jak przechodziłam przez pasy z córką i przy samym końcu przejścia, o mało co nie zostałyśmy rozjechane przez młodego górala, ktory chyba oczekiwał, że przebiegniemy przez przejście (chodzimy i tak dość szybko, nie spacerujemy przez jezdnię). Machał na nas łapami i wyzywał zza kierownicy (na tyle ile mogłam przy dziecku nie zostałam dłużna). Odskoczyłyśmy w ost chwili, nawet nie zwolnił. Nie wspomnę o przekraczaniu przez nich prędkości ( Chochołów, Witów i okolice - widziane często). Ale to cepry są najgorsze ?
M
Monia
19 lutego, 7:40, Tomasz:
Warszawiaki to naj bardziej nie kulturalni rodacy ,nie nadają się do żadnych wyjazdów zawsze gdzie jest warszawiak są kłopoty i problemy .
Jak można jechać do kogoś na odpoczynek i niszczyć jego prywatność to samo robią nad morzem czy zagranicą byłem świadkiem takich incydentów ,oni myślą że jak warszawiak to mu wszystko wolno i tu jest ZONK .Nie można pozwolić hamstwu wchodzić na głowę muszą się nauczyć kultury od innych.
19 lutego, 10:51, Gość:
Ty to kurva jesteś inteligentny HAM...eeech….
19 lutego, 13:58, Prezes 1:
BO TO GÓRAL PISAŁ.
20 lutego, 00:30, rodowita warszawianka:
Tylko trzeba zadać se pytanie ile rodowitych warszawiaków w Warszawie mieszka a ile jest przyjezdnych pseudo warszawiaków z poza Warszawy? I najgorsze jest to że wszystko co złego to Warszawa. Tylko niestety gdzie się w Zakopanem nie stołujesz to kuchni góralskiej coraz to mniej kwasnica i oscypek tyle z tej kuchni pozostało.
Nie obrażać się Warszawiaki albo pseudo bo jak mazowieckie ma ferie to Zakopane podnosi ceny bo wiedzą że kasę mają i lubią brakować i zniszczyć rock się zabezpieczaja
M
Monia
Poprostu wstyd jedni na drugich co by Zakopane zrobiło bez turystów pytam się tych pseudo górali pytam się pewnie by zaorali
G
Gość
19 lutego, 16:00, Mieszkaniec Zamościa:
Każdy góral ze smogopanego to złodziej i cwaniak chyba najgorsza opcja Polaka dla nich liczą się tylko dutki w apartamencie rozkladana sofa do spania doba zaczyna się o 14 a kończy o 10 itd a płacić trzeba za wszystko tysiącami tym złodziejom !!!
Nie wiem skąd człowieku pochodzisz, gdzie się wyklułeś i z jakiego miejsca przypełzłeś. Ośmieszasz się tym Komentarzem. Jak taka hiena krytykujesz z przed ekranu telefonu. Oczerniasz i obrażasz innych. Musisz mieć naprawdę smutne życie. Współczuję Ci
r
rodowita warszawianka
19 lutego, 7:40, Tomasz:
Warszawiaki to naj bardziej nie kulturalni rodacy ,nie nadają się do żadnych wyjazdów zawsze gdzie jest warszawiak są kłopoty i problemy .
Jak można jechać do kogoś na odpoczynek i niszczyć jego prywatność to samo robią nad morzem czy zagranicą byłem świadkiem takich incydentów ,oni myślą że jak warszawiak to mu wszystko wolno i tu jest ZONK .Nie można pozwolić hamstwu wchodzić na głowę muszą się nauczyć kultury od innych.
19 lutego, 10:51, Gość:
Ty to kurva jesteś inteligentny HAM...eeech….
19 lutego, 13:58, Prezes 1:
BO TO GÓRAL PISAŁ.
Tylko trzeba zadać se pytanie ile rodowitych warszawiaków w Warszawie mieszka a ile jest przyjezdnych pseudo warszawiaków z poza Warszawy? I najgorsze jest to że wszystko co złego to Warszawa. Tylko niestety gdzie się w Zakopanem nie stołujesz to kuchni góralskiej coraz to mniej kwasnica i oscypek tyle z tej kuchni pozostało.
G
Gość
24 lutego 2019, 19:16, Dell:
Masakra za kupę pieniędzy,byle co i byle jak.Momentami wycieczka na podhale przypomina szkołę przeżycia za swoje ciężko zarobione pieniądze,stare żarcie i za pierdnięcie mandaty.A o tych biednych koniach nie wspomnę,może tak baca zaprzągł by swoją tłustą gaździne ,niech i ona na swój zad zarobi.
19 lutego, 11:08, Gość:
Wyjątkowo prymitywna seksistowska wypowiedź.
To po co tam jechać
G
Gość
19 lutego, 13:56, Prezes 1:
KLIJENTEM JESTEM I WYMAGAM A GÓRAL OSZUKUJE NIEDOPRANA POSCIEL,ZUŻYTE MATERACE ATYLKO POTRAFIĄ KRZYCZEĆ HEJ.
Jeśli szkoda ci pieniędzy na prawdziwy góralski pensjonat,a próbujesz przespać się w jakiejś ruderze to się nie dziw
G
Gość
19 lutego, 15:53, Gość:
Z tym mówieniem po "pseudogóralsku" to jednak trochę inaczej. Mój dziadek jest rodowitym góralem i kiedykolwiek przyjeżdzamy na Podhale, to praktycznie przez cały czas trzyma się za głowę, tak go boli jak młodzi górale katują jego ukochaną gwarę.
E łopowiados a tys moze być tak ze gwara goralsko siy zmiynio tak jak moda moja babka kielo telo jesce mi przekozała tyj godki a reśte widzym ze tyn jynzyk jest inaksy jako kiejsi był.
G
Gość
Mnie najbardziej denerwuje powiedzenie " bo u nas w Warszawie". Jak im coś nie pasuje to niech zostaną u siebie w Warszawie
M
Mieszkaniec Zamościa
Każdy góral ze smogopanego to złodziej i cwaniak chyba najgorsza opcja Polaka dla nich liczą się tylko dutki w apartamencie rozkladana sofa do spania doba zaczyna się o 14 a kończy o 10 itd a płacić trzeba za wszystko tysiącami tym złodziejom !!!
G
Gość
Z tym mówieniem po "pseudogóralsku" to jednak trochę inaczej. Mój dziadek jest rodowitym góralem i kiedykolwiek przyjeżdzamy na Podhale, to praktycznie przez cały czas trzyma się za głowę, tak go boli jak młodzi górale katują jego ukochaną gwarę.
P
Prezes 1
19 lutego, 7:40, Tomasz:
Warszawiaki to naj bardziej nie kulturalni rodacy ,nie nadają się do żadnych wyjazdów zawsze gdzie jest warszawiak są kłopoty i problemy .
Jak można jechać do kogoś na odpoczynek i niszczyć jego prywatność to samo robią nad morzem czy zagranicą byłem świadkiem takich incydentów ,oni myślą że jak warszawiak to mu wszystko wolno i tu jest ZONK .Nie można pozwolić hamstwu wchodzić na głowę muszą się nauczyć kultury od innych.