Dom zbudowano w 1891 roku, na terenie, który wówczas należał do wsi Dębniki, nienależącej jeszcze do miasta, ale będącej oddzielną gminą, leżącą w powiecie wielickim.
Grunt pod budowę był niepewny, podmokły, a same bulwary stale były zagrożone powodzią. Odpowiedzialnym za budowę bulwarów wiślanych był Roman Ingarden, który nie krył, że ukształtowanie wysokiej skarpy dębnickiej znacznie zwiększa zagrożenie powodziowe Krakowa. Wisła spiętrzała się w zwężeniu pod Wawelem tak znacznie, że poziom wody potrafił być od 90 do 120 cm wyższy od średniego.
Mimo to, zdecydowano się na postawienie w tym miejscu willi, która doskonale komponowała się z krajobrazem Wawelu i Wisły. Nie obyło się bez problemów i głosów sprzeciwu, bo budynek górował nad Dębnikami i wg wielu mieszkańców miasta, kłócił się z najokazalszym do tej pory zamkiem na wzgórzu wawelskim. Budowę w takim miejscu, o takich gabarytach uznawano za przejaw pychy i lekceważenia zasad bezpieczeństwa (zagrożenie powodziowe).
Czytaj dalej i zobacz zdjęcia:
