Wydawało się, że krakowianie skazani są na gładkie 0:3, za rywali mieli przecież jedną z najlepszych drużyn na świecie, która w polskiej ekstraklasie w tym sezonie wygrała wszystkie 13 meczów, tracąc ledwie sześć setów.
Pierwszy punkt w meczu, po długiej wymianie, zdobył Łukasz Kaczmarek. Gdy za moment inny reprezentant Polski, Kamil Semeniuk, pomylił się w ataku, było niespodziewane 3:3, ale to był już ostatni równy wynik w I secie. Goście, głośno - z pomocą bębnów - dopingowani przez swoich kibiców, szybko odjechali. Na cztery punkty, sześć, osiem, itd. Gdy miejscowi w dorobku mieli punktów 13, tę partię zamknął atakiem Bartłomiej Kluth.
Kibice na meczu AZS AGH - ZAKSA. Święto siatkówki, pełna hala! ZDJĘCIA
W drugiej remis był jeden - 1:1. Chociaż od stanu 3:8 ekipa AGH podniosła się do 7:9, m.in. dzięki atakom Adama Świdronia i Karola Borowskiego. Do przystopowania gospodarzy przyczynił się David Smith - po asie serwisowym Amerykanina było 7:13. W tej partii gospodarze zdobyli 14 punktów. Seta zakończył Adrian Staszewski.
Wisła Kraków. Żony i partnerki piłkarzy ZDJĘCIA
To, co najfajniejsze, gospodarze zafundowali sobie w trzeciej partii. Zaczął Jakub Kraut (1:0), następnie pomylił się w ataku Staszewski (później jeszcze popełnił parę błędów). Kiedy Świdroń zablokował Klutha, AZS AGH prowadził 10:7, kolejne trzy punkty wzięła jednak ZAKSA - i to był pierwszy remis w tej partii. Jak się okazało - także ostatni, bo krakowianie znów wyszli na prowadzenie. 16:13, 19:18, 21:18. Do mety seta było coraz bliżej, za moment atak Świdronia na 22:19. Skuteczne ataki Krauta i Dawida Dulskiego przyniosły piłkę setową. A gdy Piotr Janusz zablokował Klutha - zwycięstwo w tej partii!
Miejscowi złapali pewność siebie, od 3:0 zaczęli czwartego seta, potem wynik był stykowy, gra punkt za punkt, AZS AGH prowadził jeszcze 13:12. Trzy następne punkty zdobyli jednak kędzierzynianie i przewagę utrzymywali. Ale czy gospodarze odpuścili? Nie. Od stanu 19:23 podskoczyli na 22:23 - po już czternastym tego wieczora skutecznym ataku Dawida Dulskiego. ZAKSA swoje zrobiła po drugiej piłce meczowej, ale krakowianie mogą być naprawdę dumni z tego, co pokazali w dwóch ostatnich partiach.
Kibice na meczu AZS AGH - ZAKSA. Święto siatkówki, pełna hala! ZDJĘCIA
AZS AGH Kraków - Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 1:3 (13:25, 14:25, 25:22, 23:25)
AZS AGH: Borkowski, Piwowarczyk, Dulski, Tokajuk, Miniak, Fenoszyn oraz Dereń (l), Czyrek (l), Świdroń, Kozłowski, Grzymała, Kraut.
ZAKSA: Staszewski, Rejno, Janusz, Semeniuk, Smith, Kaczmarek oraz Shoji (l), Kluth, Banach (l), Kalembka.
Sędziowali: Leszek Kapłon i Mariusz Gadzina. Widzów: 700.
Sebastian Ring. Nowy piłkarz Wisły Kraków prywatnie. Jego br...
- Najlepsze parki w Krakowie. TOP 30 atrakcji na wiosnę i lato w mieście
- Iga Świątek tak się bawi i mieszka! Zobaczcie, jak wygląda jej dom w Raszynie
- Tłum kibiców Pogoni Szczecin w centrum Krakowa. A meczu tu przecież nie było!
- Doda atakuje Majdana "Dziewczynami z Dubaju"? A kiedyś byli tak zakochani! ZDJĘCIA
- Wisła Kraków. Żony i partnerki piłkarzy ZDJĘCIA
- Natalia. Piękna dziewczyna Arka Tańculi [ZDJĘCIA]
