Boks. Rafał Dudek zapowiada: będzie ciekawie, rywal jest ode mnie dużo większy. Zobacz wideo

Dla 39-letniego Dudka, którego śmiało można nazywać legendą polskiego kixkboxingu, będzie to drugi pojedynek na zawodowym ringu bokserskim. Wcześniej doświadczony sądeczanin, amatorski i zawodowy Mistrz Polski w K-1, brązowy medalista Mistrzostw Europy WAKO European Championships, zdobywca tytułu Intercontinental Low Kick Super Welter Weight Champion, w przeszłości walczący w organizacji Glory, zremisował z 25-letnim Ukraińcem Artjomem Razhikiem. A jak przygotowuje się do swojego najbliższego pojedynku?

- Przygotowuję się standardowo, czyli trenuję tak jak trenowałem - codziennie. Teraz miałem krótki urlop. Sześć dni wypoczynku nie od treningu, ale bardziej od sali. Robiłem dużo biegów kondycyjnych, rower, troszkę „tlenu” robiłem, a w tym tygodniu wchodzę w okres sparingowy, który potrwa dwa tygodnie. To będzie intensywny czas – powiedział nam zawodnik.

Jak dodał przez ostatnie dni, które spędził na Majorce (wrócił z rodziną wieczorem w środę – przyp. red.) sporo jadł, ale też wiele biegał i dużo jeździł na rowerze.

- Ćwiczyłem głównie dolne partie mięśniowe. Odpocząłem też mentalnie od sali treningowej. Jestem tutaj codziennie po osiem, po dziesięć godzin. Taki oddech przyda mi się przed walką. A na samej Majorce zdecydowanie jest co robić, polecam. Jeszcze wczoraj o tej porze odwiedziłem kościół Św. Małgorzaty – przekazał.

Jak zachęci kibiców do dopingu?

- Będę się bardzo cieszył, gdy spora ilość kibiców, a zwykle od nas z klubu jedzie spora grupa, pojawi się w Ząbkach. Można też kibicować na antenach Polsatu. Mój przeciwnik jest dużo większy ode mnie jeśli mowa o gabarytach, będzie więc ciekawie. Ma też więcej walk w boksie amatorskim, jest silniejszy, a moim zadaniem będzie oszukać, pokonać większego od siebie – podsumowuje Dudek.

Boks. Kiedy walka? Sądeczanin Łukasz Pławecki zapowiada swój pojedynek: będzie “bum bum”

Sportowy24.pl w Małopolsce