Gorczańska Chata będzie odbudowana. Za dwa tygodnie rozpoczną się prace porządkowe

Gorczańska Chata, dawniej znana jako Hawiarska Koliba, należała do Akademickiego Oddziału PTTK w Krakowie od ponad 40 lat. Było to kultowe miejsce dla miłośników wędrówek górskich. Jednak 29 października 2022 roku Chata spłonęła. Potężny pożar strawił doszczętnie budynek. Szybko jednak właściciele budynku zaczęli zastanawiać się nad jego odbudową. Uruchomili zbiórkę funduszy w internecie, rozmawiali z różnymi instytucjami i fundacjami o możliwości dofinansowania odbudowy.

- Decyzja o odbudowie zapadła. Już prowadzone są prace nad projektem budowlanym – mówi Radosław Szmyd z Gorczańskiej Chaty. - Na chwilę obecną mamy ponad 300 tys. zł. Szacujemy jednak, że budowa nowej Chaty pochłonąć może ok. 1,5 mln zł. W budynku muszą być spełnione wszelkie normy przeciwpożarowe.

Brakujące pieniądze Akademicki Oddział zamierza pozyskać z różnych organizacji i funduszy – w tym także tych państwowych. Jest bowiem wola wsparcia. Wcześniej jednak musi zostać zarejestrowana fundacja, która z ramienia PTTK zajmie się odbudowę Chaty.

- Złożyliśmy w sądzie dokumenty, by zarejestrować fundację. Czekamy na stateczną decyzję – mówi Radosław Szmyd.

Wcześniej rozpoczną się prace porządkowe na działce, na której stała Chata. - Za dwa tygodnie zamierzamy rozpocząć sprzątanie. Chcemy usunąć wszystko co zostało po pożarze, tak by teren był gotowy na budowę – mówi Radosław Szmyd.

Tadeusz Królczyk, wójt gminy Ochotnicy Dolnej, na terenie której znajdowała się Gorczańska Chata, zadeklarował pomoc przy posprzątania pogorzeliska.

- Jako gmina pomożemy w tym. Zajmiemy się utylizację tego co tam zostało – mówi wójt. Wcześniej deklarował wsparcie przy administracyjnej drodze ku odbudowie miejsca. - To bowiem miejsce kultowe dla miłośników wędrówek górskich – mówił wielokrotnie samorządowiec.

Radosław Szmyd dodaje, że nowe schronisko będzie murowane – ze względu na przepisy przeciwpożarowe. Jednak zostanie obłożone drewnem. - Chcemy w nim odtworzyć klimat dawnej Chaty, czyli klimat schroniska turystycznego, a nie hotelu pięciogwiazdkowego. Liczymy, że tak jak w dawnej Chacie, znajdzie się tam miejsce dla ok. 50 osób – mówi.

PTTK chciałby do końca roku przejść cała drogę administracyjną – w tym uzyskać pozwolenie na budowę. Jeśli to się uda, roboty przy budowie nowej Chaty rozpoczną się w przyszłym roku.

Równocześnie Akademicki Oddział PTTK cały czas prowadzi w internecie zbiórkę na odbudowę chaty. Ta zarejestrowana jest na portalu zarzutka.pl.