FLESZ - Rząd przyspiesza luzowanie obostrzeń
To już piąta edycja imprezy, której celem jest badanie wspólnych punktów między nauką i sztuką. Ze względu na obostrzenia pandemiczne, w tym roku można będzie w niej uczestniczyć online. Część gości przyjedzie do Krakowa i spotkania z nimi odbędą się „na żywo” w biurze festiwalowym, przerobionym na studio, a z częścią organizatorzy będą się łączyć za pośrednictwem Skypa.
- Będziemy próbowali znaleźć mechanizmy powstawania wyobraźni. Odpowiedzialne są one za przewidywanie przyszłości, więc regulują nasze procesy poznawcze i pomagają zapamiętywać. Postaramy się także zbadać granice tych mechanizmów. Przejawiają się one w sztuce – choćby w dziełach surrealistów z lat 20. minionego wieku. Uważali oni, że świat realny jest mniej prawdziwy niż świat naszych snów. Dlatego część spotkań w ramach festiwalu poświęcona będzie surrealizmowi – tłumaczy nam Diana Sałacka, rzeczniczka prasowa festiwalu.
Organizatorzy mają zamiar zbadać wyobraźnię nie tylko pod kątem punktów stycznych ze sztuką, ale również od strony naukowej – przez pryzmat psychologii czy kognitywistyki, jak również astronomii i fizyki. Wyobraźnia potrzebna jest nam bowiem także po to, by wyobrazić sobie choćby to, jak powstał wszechświat i jak wyglądają odległe planety. W związku z tym specjalny segment imprezy, zatytułowany „Crème de la Lem”, będzie poświęcony twórczości Stanisława Lema.
- Mamy obecnie Rok Lemowski, dlatego we współpracy z Krakowskim Biurem Festiwalowym, postanowiliśmy trochę więcej o tym pisarzu opowiedzieć. To krakowski twórca – stąd też ta bliskość. Lem był tym pisarzem, który chyba najbardziej śmiało spoglądał w przyszłość. Czyli pisząc genialne książki, w kreatywny sposób używał swej wyobraźni. I właśnie o tym chcemy porozmawiać – zapowiada Diana Sałacka.
Jakie wizje Stanisława Lema się spełniły? Czy futurologia to nauka? Na te pytania odpowie dyskusja z pisarzem Michałem Protasiukiem. O wadach i niuansach naszego poznania opowie Jowita Guja z AGH, z kolei mediewista Łukasz Kozak pochyli się nad esejem o zaawansowanej maszynie cyfrowej „Golem” z okazji wznowienia zbioru opowiadań o tym samym tytule. Przewodnikiem po semantyce i kryptologii będzie filozof Jakub Gomułka, a o futurystycznych wizjach społeczeństwa opowie dziennikarz Piotr Paziński.
Spotkanie z Agnieszką Taborską przybliży nam wspomniany surrealizm – francuski ruch artystyczny z dwudziestolecia międzywojennego XX wieku. O roli wyobraźni w procesie twórczym artysty opowie rockowy piosenkarz Artur Rojek czy ceniony pisarz Andrzej Stasiuk. Jak funkcjonuje w tym kontekście nasz mózg od strony psychologii, będzie z kolei mówił profesor psychologii - Edward Nęcka.
Również i w tym roku nie zabraknie podczas festiwalu wielu ciekawych gości z zagranicy. Jednym z nich będzie Venki Ramakrishnan, angielski biofizyk indyjskiego pochodzenia, który przeszedł zdumiewającą drogę kariery: od młodości w trudnych warunkach materialnych do zdobycia nagrody Nobla w 2009 roku.
- Ten naukowiec zbudował całą swą karierę w oparciu o popularny schemat „od pucybuta do milionera”. Kiedy opuścił Indie, udało mu się dostać na doktorat do USA. Tam jest wiele miejsc, gdzie można podjąć karierę naukową, a on zaczął pracę na uniwersytet w Ohio, który nie jest zbyt poważany w środowisku naukowym. Był więc wyśmiewany – ale potem dostał posadę na uniwersytecie w Yale i tam podjął badania nad strukturą i funkcją rybosomów, za które ostatecznie dostał wraz z dwójką współpracowników nagrodę Nobla. Podczas spotkania na festiwalu, opowie nam o swej ścieżce kariery i jak pracują naukowe zespoły badawcze – zapowiada Diana Sałacka.
Wszystkie rozmowy i wykłady będą dostępne bezpłatnie na festiwalowych kanałach w serwisach Facebook i YouTube.
- Na dnie Jeziora Czorsztyńskiego leży zatopiona wieś. Tak kiedyś wyglądało to miejsce
- W tych znakach zodiaku łatwo się zakochać
- Oto finalistki Miss Małopolski i Miss Małopolski Nastolatek
- Co za luksusy! Oto najdroższe mieszkania na sprzedaż w Krakowie
- Drapacze chmur i 100 tysięcy mieszkańców. Tak ma wyglądać nowa dzielnica Krakowa
- Kraków. Najlepsi z najlepszych mistrzów parkowania. Przeszli samych siebie!
