https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Jeździsz z kimś na jednej hulajnodze? To szykuj dużo pieniędzy

Piotr Rąpalski
Kraków na wojnie z problemami, które powodują hulajnogi i ich nieodpowiedzialni użytkownicy. Jedną sprawą jest bałagan na ulicach, gdzie hulajnogi są zostawiane gdzie popadnie. Tu urzędnicy dyscyplinują operatorów i ma być lepiej. Drugą sprawą jest łamanie przepisów jeśli chodzi o poruszanie się hulajnogami. Tu do gry wchodzą bezlitośni strażnicy miejscy i policjanci. Za niedozwoloną jazdę więcej niż jednej osoby na jednej hulajnodze sypią się mandaty po kilkaset złotych, a za jazdę po pijaku po 2500.

W sobotę przy Placu Sikorskiego strażnicy zatrzmali mężczyznę, który przewoził hulajnogą elektryczną dwie inne osoby. Jak się okazało był nietrzeźwy. Wezwani na miejsce policjanci ukarali go mandatem karnym w wysokości 2500 zł za jazdę pod wpływem alkoholu, a strażnicy nałożyli na niego mandat w wysokości 600 złotych, za przewożenie hulajnogą elektryczną dwóch osób.

Do podobnego zdarzenia doszło także w sobotę przy ulicy Reymonta. Strażnicy zauważyli mężczyznę jadącego slalomem na hulajnodze elektrycznej. W trakcie kontroli okazało się, że jest nietrzeźwy. Przyznał, że wypił kilka piw. Wezwano na miejsce policję. Badanie alkomatem wykazało ponad półtora promila. Mężczyzna został ukarany przez policjantów mandatem karnym w wysokości 2500 zł.

Abonament na loty, Polska krajem pilotażowym

od 16 lat
Wideo

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

R
Robert
To jak miód słyszeć, że prawo jest egzekwowane, w mieście nie ma miejsca na niezakłócony spacer, chodniki, alejki w parkach służą rowerom, hulajnogom, a także samochodom.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska