https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków: oto stosy nieposegregowanych śmieci. A co dzieje się na Twoim osiedlu? [ZDJĘCIA]

Marcin Karkosza
Mieszkańcy wielu domów nie mają do czego wyrzucać szkła, plastiku, metalu czy papieru. Miejskie Przedsiębiorstwo Oczyszczania, które zarządza nowym systemem zbiórki odpadów, nie wszędzie dostarczyło żółte pojemniki na wysegregowane materiały. Nasz fotoreporter uwiecznił stosy nieposegregowanych śmieci na os. Na Kozłówce. A jak wygląda sytuacja na Twoim osiedlu? Czy Ty też nie wiesz, co zrobić ze śmieciami? Daj nam znać!

A co się dzieje z Twoimi śmieciami? Jak wygląda śmietnik na Twoim osiedlu? Czy śmieci są segregowane? Daj nam znać! Czekamy na informacje, zdjęcia i nagrania wideo! Przyślij je na adres [email protected]. Do Twojej dyspozycji są też nasze profile na Facebooku: Mój Reporter Kraków | Gazeta Krakowska

Oto pierwsze zgłoszenia:
1. Czytelnik ma dom jednorodzinny w Prokocimiu. Nowa ustawa weszła 1 lipca, a nikt nie odebrał od niego śmierci za czerwiec. Próbował dzwonić do MPO przez dwa dni, ale nie mógł się z nikim skontaktować.

2. Nasz fotoreporter przy ul. Na Kozłówek 16, obok małego placu targowego natknął się stos śmieci. Nie mieszczą się one nawet w kontenerach ani w pomieszczeniach na kontenery.

3. Czytelnik zgłosił, że w Sektorze nr 3 (Dębniki, Łagiewniki-Borek Fałęcki, Swoszowice) dyżurni nie wiedzieli, jakie śmieci wrzucać do jakiego pojemnika (jakiego koloru). Zadzwoniliśmy w to miejsce, żeby potwierdzić informację i rzeczywiście, urzędnik poprosił, żebyśmy weszli na stronę internetową, ponieważ on ma dokumenty z kilkunastu gmin i już sam nie wie, co komu mówić

Nasi dziennikarze zajmują się tymi zgłoszeniami. Czekamy na kolejne.

Kraków: rewolucja śmieciowa trwa, ale koszy do segregacji brak

W Krakowie wywóz śmieci będzie najdroższy

Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Komentarze 30

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

B
Beata
Oczywiście miało być: Do tej pory NIE wywieziono śmieci,
B
Beata
Wcześniej nie byliśmy klientami MPO, do naszego domu do tej pory, tj. do 13.07. nie dostarczono kosza i worków do segregacji. Do tej pory wywieziono śmieci, mimo, że wg harmonogramu miało to nastąpić 05.07. Usiłowaliśmy z mężem wyjaśnić sytuację, być ale jak sami wiecie dodzwonić się do MPO graniczy z cudem. Alleluja-cuda się jednak zdarzają-pewna pani odesłała nas do firmy, która podobno obsługuje nasza ulicę. Tam dowiedzieliśmy się, że w zasadzie nie wiadomo dlaczego nie wywieziono naszych śmieci, może dlatego, że nie mieliśmy kosza MPO. Pani miała to zgłosić dyspozytorowi-do tej pory nie widać efektów zgłoszenia-kosz nadal jest niewywieziony, ilość worków wokół niego rośnie. Nie zamierzamy płacić za niewykonaną usługę, a podejrzewam, że pismo wzywające do zapłaty pewnie dotrze bardzo szybko-ciekawe czy jeszcze przed workami do segregacji i koszem?
O
Okradziona
W wyniku machlojek, kombinatorstwa, ratowania budżetu miasta (przewalania i marnotrawienia kasy) okradziono wszystkich mieszkańców Krakowa. Opłaty za śmieci są tragicznie drogie. Obiecanki, że po wakacjach będą obniżki nie robią na mnie wrażenia. Mam nadzieję, że za takie złodziejstwo wylecicie ze swoich posadek. Bandyci!!
j
janek
musieli Ci wyrwać parę groszy miesięcznie więc zrobili rewolucje
j
janek
a Majchrowski Neapol w Krakowie ? Jak platformiane się za coś wezmą to albo przekręt albo bałagan. Ale bywa że upieką dwie pieczenie na jednym ogniu
E
Ewa
Czy to nie jest nadużycie, że teraz za wywóz śmieci opłaty są większe, w moim przypadku aż 3x (ok 20 zł). Nie dość, że segregujemy, "odwalać" ludzie będą robotę, to wszyscy płacimy więcej. Dlaczego? ja nie rozumie i czuję się okradana przez MPO.
Segregowałam wcześniej śmieci, ale nie musiałam je myć, teraz podobno trzeba myć tubki od pasty do zębów i różnych maść i zużywać swoją wodę, bo woda guzik się liczy, mamy pod dostatkiem i przecież to my lokatorzy będziemy za nią płacić.
U mnie też nie ma jeszcze śmietników, ale lata mi i tak segreguję, a że ta moja segregacja zawsze szła do jednego wora na to nie mam wpływu.
z
zofia
problemy były w ogóle nikt nie odbierał telefonów MPO ani żadena lnna firma .Ja nawet ruszyłam to przez kronikę krakowską a dziś nawet robiłam awanturę u prezesa w MPO bo wszyscy odsyłają od firmy do firmy a pojemniki dopiero dzisiaj po wielkich awanturach dotarły .
E
Emeryt
panie marku,niech pan wysle jakies namiary to podesle troche jedzenia zeby nie musial pan w smietniku grzebac
k
kws
roboty a nie minusować wszystkie "nie poprawne" wypowiedzi!!!
Ł
Łał!
Fotoreporterowi udało się znaleźć przepełniony śmietnik!
Niesamowite!
Co najmniej tak, jakby dotychczas takich sytuacji nigdy i nigdzie nie było.
C
Czytelnik
Kraków ul. Nowohucka, budynki Krakowskie TBS SP. Z O.O. też zalegają śmieci. Na okolicznych (3) budowach i 0gródkach Działkowych palą śmieci. Smród dochodzi do mieszkania. Do refleksji!
m
mieszkanka zalasu
Bardzo podoba mi się cykl Waszych artykułów o "rewolucji śmieciowej" w Krakowie. Może bylibyście zainteresowani napisaniem o tym , jak wprowadzana jest ona w życie w gminie Krzeszowice?
Tutaj też panuje bałagan i chaos. Wciąż nie wyłoniono firmy, która ma się zajmować odbiorem śmieci. Wprowadzono "okres przejściowy", trwający do końca roku 2013 - śmieci odbierane są tak, jak przed pierwszym lipca, natomiast gmina pobiera opłaty naliczone według nowych stawek. Tracą na tym mieszkańcy. Według projektu śmieci na terenie Zalasu miały być odbierane następująco: raz w miesiącu odpady komunalne, raz na dwa miesiące odpady segregowane, co 10 dni odpady biodegradowalne - za to płacimy 8 (jeśli segregujemy) lub 13 zł od każdego mieszkańca. Tymczasem okazuje się, że odpady segregowane będą odbierane raz na 3 miesiące, odpadów bio na razie nie będzie się odbierać (można je dołączać do odpadów komunalnych, odbieranych raz na miesiąc). Nie otrzymaliśmy też żadnych worków na odpady segregowane. Na nasze pytania urzędnicy odpowiadają, że po worki na odpady segregowane możemy sami sobie do siedziby firmy odbierającej śmieci przyjechać. Również samodzielnie możemy tam te śmieci i inne ich rodzaje przywozić. Natomiast jesteśmy oczywiście zobligowani do wnoszenia opłat według nowych stawek. Więc mamy "rewolucję" - trzeba "płacić jak za woły", a jeśli się nie chce mieć góry śmieci na podwórku, najlepiej je wywieźć samodzielnie do punktu odbioru. Obawiam się, że niejeden wywiezie, ale znów do pobliskiego lasu...
P
Pepsi
Załóżmy że za miesiać wszyscy już będą mieć pojemniki. Każdy bedzie summiennie w domu rozdzielał swoje odpadki i wyrzucał do właściwych pojemników. I co dalej? Przyjedzie piekna śmieciarka, opróżni najpierw pojemnik z papierem, następnie kompostownik i wszystko do tego samego pojazdu... To ja się pytam , po co ta cała zabawa?
D
Darek
A ja się pytam kiedy MPO zamierza podstawić pojemniki do prywatnych domów, które wcześniej nie były klientami tego taniego inaczej przedsiębiorstwa? Komunikat, że trzeba do 14 zapłacić za śmieci potrafili umieścić gdzie się da, jednak podstawić koszy już nie potrafią? Poczekam do 14 i niech tylko nie będzie wtedy nadal koszy z MPO to chyba wysypię śmieci pod urzędem miasta - skoro to teraz miejskie śmieci.
Pozdrawiam ekologów i nadal przekonanych, że nikt nie wywali już smieci do lasu!
R
R
A sejm to kto? Kto ma większość w sejmie, jaka partia rządzi? Kto jest szefem tej partii?
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska