FLESZ - Teleporada w jeden dzień?
O przeprowadzonej naprawie sklepień napisał też na swoim profilu na Facebooku Społeczny Komitet Odnowy Zabytków Krakowa, który dofinansował prace w Sukiennicach. Kosztowały one prawie pół miliona złotych, z czego niecałe 150 tys. zł stanowiło właśnie dofinansowanie z Narodowego Funduszu Rewaloryzacji Zabytków Krakowa, natomiast pozostała część pochodziła z budżetu miasta.
"Siatka spękań i głębokie bruzdy - tak jeszcze w zeszłym roku wyglądały sklepienia arkad po zachodniej stronie Sukiennic" - przypomina SKOZK. Podaje też, że uszkodzenia naprawiono - zgodnie z zaleceniami projektanta prac - poprzez „zszycie” spękań i osuszenie zawilgoconych partii ścian i sklepień.
Wcześniej to właśnie SKOZK alarmował, że Sukiennice pękają. Teraz z kolei zwraca uwagę, że nie udało się ustalić jednoznacznie przyczyny uszkodzeń.
"Spośród różnych możliwości w tym zakresie w grę wchodzić mogły m.in. drgania powstałe w toku prac budowlanych lub infrastrukturalnych w okolicach Rynku Głównego, drgania spowodowane ruchem kołowym, drgania wywołane nagłośnieniem imprez masowych lub inne zmiany w otoczeniu Sukiennic skutkujące powstawaniem ponadstandardowych naprężeń w obrębie podcieni" - czytamy na facebookowym profilu SKOZK.
Przypomniano również, że nie była to w ostatnich latach jedyna awaria tego wzniesionego w średniowieczu, a przebudowanego w XVI i XIX wieku obiektu. W roku 2002 wichura zerwała z Sukiennic wielką reklamę. Zawaliło się jej rusztowanie i uszkodziło zabytkową attykę. Zniszczeniu uległa wtedy część renesansowej attyki z trzema maszkaronami.
- Budowa S7 w Krakowie pomiędzy Mistrzejowicami i Nową Hutą [WIZUALIZACJE, MAPY]
- Zarobki w wojsku. Tyle zarabiają teraz żołnierze od szeregowego do generała
- Ciepło, ale oszczędnie. 9 porad, jak obniżyć rachunki za ogrzewanie
- Tak wyglądał krakowski Kazimierz zaledwie 60 lat temu
- Mieszkania w Krakowie dla milionerów. Tak można mieszkać!
