- Indywidualne błędy decydują o tym, że przegrywa się mecze czy remisuje - i tak było w tym przypadku po raz kolejny - mówił dziś szkoleniowiec, nawiązując do ostatniego spotkania z Górnikiem Zabrze (3:3). - Dlatego musimy znaleźć inne rozwiązanie i na pewno Helik zastąpi Malarczyka - zapowiedział.
Probierz, odnosząc się do jednego z artykułów prasowych, przyznał: - Nasza gra obronna wygląda fatalnie, mimo że cały tydzień trenowaliśmy. Strach pomyśleć, co by było, gdybyśmy nie trenowali...
Chwilę potem zwrócił uwagę, że jest to problem, z którym zespół boryka się od dawna, długo przed tym, nim on został trenerem "Pasów". - To jest największa bolączka Cracovii. 50 straconych bramek rok temu, 52 dwa sezony temu (w rzeczywistości było odwrotnie - przyp.), wcześniej 44. To jest ten problem. A jak nie idzie burdel, to nie zmienia się właściciela, tylko zmienia się dziwki - spuentował szkoleniowiec.
Zapowiedział, że nie dokona zmiany na lewej obronie, mimo że po pauzie za kartki wraca Kamil Pestka. Pozostanie na tej pozycji Lennard Sowah, który zagrał z Górnikiem.
- Nie mam podstaw, żeby zmieniać, zostanie Sowah. Rywalizacja w zespole musi być zdrowa. (Pestka) kartki złapał głupio, musi zdawać sobie sprawę z odpowiedzialności. Teraz musi swoją wartość prezentować na każdym treningu, taka jego rola.
Przeciwko Śląskowi nie zagrają wciąż kontuzjowani Damian Dąbrowski, Adam Wilk, Diego Ferraresso oraz Sebastian Steblecki, który niebawem ma wrócić do treningów.
Follow https://twitter.com/sportmalopolskaAutor: Tomasz Bochenek
