Drużynę, która kilka dni temu ograła w Jenie Izrael 2:1, wzmocnił Dominik Marczuk, którego Michał Probierz zwolnił ze zgrupowania reprezentacji seniorów. Było to słuszne posunięcie, bo obrońca Jagiellonii Białystok i tak nie miał szans na występ przeciw Walii.
Marczuk od pierwszej minuty należał do wyróżniających się graczy w zespole Adama Majewskiego, lecz nie popisał się ani jednym zagraniem, które otwierałoby napastnikowi drogę do bramki.
To samo można jednak było powiedzieć o pozostałych piłkarzach polskiej kadry. W pierwszej połowie grali ospale i dopiero po przerwie podkręcili tempo. Paradoksalnie to właśnie wtedy stracili gola po jednym z nielicznych wypadów gości.
Do przejmującego piłkę Marina Petkowa nie zdążył Filip Marchwiński i Bułgar posłał piłkę w sam róg bramki Kacpra Tobiasza. Chwilę później pomocnika Lecha Poznań zastąpił Michał Rakoczy i była to dobra zmiana.
Gracz Cracovii przejawiał wielką ochotę do gry, popisał się dobrym prostopadłym podaniem w pole karne do Filipa Szymczaka, lecz strzał napastnika został zablokowany. Później pomocnik "Pasów" był jeszcze bliski przejęcia piłki w polu karnym, ale został uprzedzony przez jednego z rywali. Do końca nie zdołał, podobnie jak partnerzy, dojść do dogodnej sytuacji strzeleckiej, i nasza drużyna, która dotychczas w eliminacjach przegrała tylko mecz z Niemcami, musiała przełknąć gorzką pigułkę. Rewanż z Bułgarami i ciąg dalszy kwalifikacji jesienią.
El. ME U-21. Polska - Bułgaria 0:1 (0:0)
Bramka: Petkow 58.
Polska: Tobiasz - Bejger, Mosór, Pingot - Marczuk, Kałuziński (63 Łęgowski), Urbański (78 Pieńko), Szmyt, Marchwiński (63 Rakoczy), Kamiński (78 Pyrka) - Szymczak (72 Włodarczyk).
Polska kadra w finałach Euro U-17
Dodajmy, że reprezentacja Polski U-17 wygrała we wtorek 2:1 (2:0) z Czechami w meczu 3. kolejki grupy ósmej rozgrywanego w Bośni i Hercegowinie turnieju II rundy eliminacji do mistrzostw Europy i awansowała do turnieju finałowego.
W szerokim składzie zwycięskiego zespołu jest Kamil Jakóbczyk z Krakowa, wychowanek małopolskich akademii z Wieliczki i Staniątek oraz Wisły i Hutnika. W meczu z Czechami 16-latek jednak nie wszedł na boisko.
