https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nowa płyta Króla - "Dziękuję". Bard młodej polskiej inteligencji powraca tanecznym krokiem

Paweł Gzyl
Minimalistyczna elegancja wyglądu Króla ma źródła w latach 80., podobnie jak brzmienie jego piosenek
Minimalistyczna elegancja wyglądu Króla ma źródła w latach 80., podobnie jak brzmienie jego piosenek Materiały prasowe
Król znany jest z zabójczego wąsika i przebojowych piosenek, które uwielbiają słuchacze radiowej Trójki. 9 kwietnia swoją premierę będzie miał szósty album wokalisty – „Dziękuję”.

Najpierw Błażej Król dał się poznać jako frontman zespołu Kawałek Kulki, który łączył brzmienie rocka alternatywnego z wrażliwością piosenki poetyckiej. Potem działał w duecie UL/KR, wpisującym elektroniczne dźwięki w folkową estetykę. Sukces odniósł jednak dopiero, kiedy zaczął solową karierę pod własnym nazwiskiem. Do tej pory nagrał pięć albumów. W zeszłym roku zdobył Fryderyka i został laureatem „Paszportu Polityki”.

Szósta płyta Króla przynosi aż osiemnaście utworów. Nie czynią one jednak jakiejś rewolucji w brzmieniu piosenek artysty. To melodyjny i taneczny electro-pop w stylu lat 80., w którym odbijają się echa ówczesnych szlagierów Thomasa Dolby’ego, ale też krajowych hitów Kombii czy Papa Dance. Osobną wartością są teksty piosenkarza: niebanalne, świadomie bawiące się słowem i podszyte surrealistycznym humorem. Wszystko to składa się na spójny i efektowny materiał, który może się spodobać nie tylko wiernym fanom Króla.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kultura i rozrywka

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska