Produkcja Izery. Podpisano umowę z chińską firmą Geely

- Mural, jako malowidło ścienne, odnosi nas do konkretnej przestrzeni - mówi o swej pracy artysta. - W ogóle słowo "przestrzeń" jest tutaj kluczowe. Nie chodzi jedynie o konkretne otoczenie. Mural to również przestrzeń społeczna. W zależności od jego umiejscowienia dostrzeże go mniej lub więcej osób. W niektórych lokalizacjach w ciągu godziny będzie miał większą ilość odbiorców niż dzieło prezentowane w galerii.
Projekt muralu został przygotowany na wystawę Smok i Smok w The Sumida Hokusai Museum w Tokio zorganizowaną przez Muzeum Manghha. Jak wyjaśnia twórca, inspiracją do powstania prac było "Wesele" Stanisława Wyspiańskiego. Tytuł muralu oraz jego pierwszoplanowy bohater – Stańczyk – wskazują na scenę siódmą aktu II w której to padają znamienne słowa "Mąć tę narodową kadź, serce truj, głowę trać!..."
Nieopodal budynku, na którym powstał mural mieściła się Szafirowa Pracownia Stanisława Wyspiańskiego. Artysta wynajął ją w styczniu 1901 r. Ściany, łącznie z sufitem, pomalowane zostały na kolor ciemnobłękitny - stąd nazwa miejsca. To właśnie w Szafirowej Pracowni Wyspiański ukończył "Wesele", napisał "Noc Listopadową" i "Wyzwolenie". Tu także powstały słynne widoki kopca Kościuszki.
- Istotne jest, żeby ściana była spięta formalnie - mówi Kamil Kuzko. - Co do treści, staram się być zwięzły, natomiast ona sama potrafi płynąć własnymi strumieniami. Niewątpliwie pracownia Wyspiańskiego była dla mnie jedną ze wskazówek - konkretnie "Wesele" i rozmowa Stańczyka z Dziennikarzem. Gdyby chodziło o mnie, nadałbym tej pracy tytuł "Kaduceusz".
- Tak oszukują nas sklepy spożywcze. TOP 10 nieczystych zagrań!
- Te krakowskie licea uczą najefektywniej. Oto ranking szkół sukcesu
- Horoskop miesięczny na listopad 2022 dla wszystkich znaków zodiaku
- Dantejskie sceny pod nowym sklepem w Krakowie. Okolica Bonarki sparaliżowana
- Wielka awantura o nowe stoiska dla kwiaciarek na Rynku Głównym. Oceńcie je sami
- Historyczna chwila. Tunel na zakopiance wreszcie otwarty dla kierowców!