Znów, podobnie jak w pierwszym spotkaniu „Pasy” fatalnie spisywały się w pierwszej tercji. W 6 min straciły dwa gole, drugiego, gdy grały w osłabieniu, a pod koniec tej tercji trzecia bramkę. Zapachniało pogromem w 25 min gdy było już 0:4. Comarch Cracovię stać było tylko na honorowego gola autorstwa Nemca. To było mocne uderzenie i właściwie jedyny pozytyw tego sparingu. A kilka sytuacji jeszcze wybronił Stojanović. Wśród gospodarzy kulała gra w przewagach.
Bardzo źle zagrała obrona. Na tydzień przed pierwszym meczem w Lidze Mistrzów - 2 września ze Straubing Tigers (godz. 20:15) trener Rudolf Rohaczek ma o czym mysleć. A 4 września o godz. 20:20 także uu siebie “Pasy” zmierzą się z austriackim Villach SV.
Comarch Cracovia – Dukla Michalovce 1:4 (0:3, 1:1, 0:0)
Bramka dla Cracovii: Nemec 32.
Comarch Cracovia: Stojanović – Gula, Saur, Michalski, Nemec, Racuk - Jezek, Blood, Kasperlik, Rac, Sawicki - Husak, Krejci, Brynkus, Dziurdzia, Csamango – Doetzel, Tylka, Surma, Polak, Wronka.
Dukla: Vosrvda - Hammond, Stajnoch, Palocko, Winquist, Kristo - Macejko, Osburn, Lapsansky, Buc, Suja – Strapai, Mihalik, Chalupa, Galambos, Zitny – Okolicany, Michalcin, Vasas.
Comarch Cracovia zaczyna grę w Lidze Mistrzów. Kontrakty, tr...
- Lewandowscy urządzają się w Hiszpanii. "Zadomawiamy się w Barcelonie" [zdjęcia]
- Byli piłkarze Wisły zmienili kluby. JESIEŃ 2022
- Wisła Kraków. Piłkarze spotkali się z kibicami. Był Angel Rodado
- Tomasz Ogar zmienił stan cywilny ZDJĘCIA
- TOP 10 małopolskich drużyn w 2000 r. Niektórych już nie pamiętacie
- Bułgarska piękność zagra w Tarnowie. Poznajcie Jelenę Beczewą
