Pięć najważniejszych pytań przed hitem ekstraklasy Legia Warszawa – Cracovia. Pojedynek Feio kontra Kroczek

Cracovia zdecydowanie lepiej radzi sobie w tym sezonie na wyjazdach – na siedem spotkań wygrała sześć, w tym tak trudne jak te w Białymstoku z Jagiellonią (4:2) czy w Częstochowie z Rakowem. Zespół trenera Dawida Kroczka jest mocny, a czasem gra nawet lepiej, gdy nie jest faworytem, a tak będzie w Warszawie. Można z dużą dozą prawdopodobieństwa założyć, że odda piłkę rywalowi, a w takiej sytuacji czuje się zdecydowanie lepiej. „Pasy” mogą więc kąsać. Choć ostatnio pokonały Legię na wyjeździe w 2019 roku 2:0, to jednak teraz wcale nie stoją na straconej pozycji.

Defensywa to nie jest najmocniejsza formacja krakowian. Tracą bardzo dużo bramek. Z pewnością wpływ na to mają kontuzje czołowej trójki środkowych defensorów – Kamila Glika, Jakuba Jugasa i Virgila Ghity. Ten drugi wrócił wprawdzie do gry przed reprezentacyjną przerwą, ale spisał się słabo w spotkaniu z Katowicami. Kluczową sprawą jest ta, czy zagra Ghita? Dochodzi do siebie po kontuzji. To podstawowa opcja u trenera Kroczka. Bramkostrzelny defensor jest potrzebny jak mało kiedy. Zastępował go ostatnio Andreas Skovgaard. Grał przeciętnie, ale raczej bez błędów. Z kolei Ghita zastępował Jugasa na prawej stronie w trzyosobowym bloku. Gdyby był już zdolny do gry, to jednak lepiej czuje się z lewej strony i wróciłby na swą dawną pozycję.

Z pewnością Henrich Ravas nie spisuje się tak, jak by tego oczekiwali kibice Cracovii. Zagrał we wszystkich 15 ligowych meczach w tym sezonie i puścił 24 bramki. Niby ewidentnie nie ma ich wiele na sumieniu, ale poza jednym meczem – z Rakowem, nie pomógł zespołowi. Rezerwowy Sebastian Madejski uporał się już z kontuzją palca. Nic nie stoi na przeszkodzie, by wszedł między słupki. W zeszłym sezonie, swoim debiutanckim w Cracovii w ekstraklasie grał bardzo dobrze, zanotował siedem czystych kont. A gdy brakło mu „pary” w końcówce, zastąpił go z powodzeniem Lukas Hrosso. Trener Jacek Zieliński nie bał się zmian na tej pozycji. Może jego tropem podąży Dawid Kroczek?

Cracovia ma w swoich szeregach prawdziwą gwiazdę – Benjamina Kallmana, współlidera klasyfikacji strzelców, autora 10 trafień. To on w ostatnim meczu Cracovii z Legią – 20 grudnia 2023 roku zapewnił „Pasom” wygraną 2:0. Legia chciała Fina sprowadzić do siebie, ale Cracovia nie zamierzała go sprzedać. Kallmanowi po tym sezonie kończy się kontrakt, mógł odejść już zimą, ale na to się nie zanosi. Czy trafi do Legii? Raczej nie, bo wybierze karierę poza Polską.

„Pasy” zdobyły 33 gole w tym sezonie. Prawie połowę bo aż 16 po stałych fragmentach gry. To nieprawdopodobna statystyka. To bardzo groźna broń teamu Kroczka. Z pewnością goście będą mieli w Warszawie kilka szans po rzutach rożnych i wolnych. Wiadomo, że rywale rozgryzają już Cracovię jeśli chodzi o ten element gry, a trener Legii Goncalo Feio uchodzi mimo gorącej głowy za świetnego stratega, jednak krakowianie jakoś dają radę zaskakiwać przeciwników w kolejnych meczach. Może w Warszawie się to nie zmieni.