Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podhale: czy beatyfikacja papieża pomoże w skupie jagniąt?

Józef Słowik
Włosi bardzo sobie cenią podhalańskie jagnięta. Oni też kupują ich najwięcej
Włosi bardzo sobie cenią podhalańskie jagnięta. Oni też kupują ich najwięcej archiwum
Bacowie na Podhalu liczą, że tegoroczny wielkanocny skup jagniąt do Włoch może być większy niż w latach ubiegłych. Wszystko przez skumulowanie się świąt Wielkiej Nocy i beatyfikacji Jana Pawła II. Hodowcy owiec wierzą, że Włosi będą świętować dłużej i dlatego mogą najzwyczajniej w świecie zjeść więcej jagnięciny.

Osoba błogosławionego Polaka może się też przyczynić do promocji mięsa z polskich owiec górskich.

- Myślę, że może w tym roku Włosi nie będą tak mało kupować, jak poprzednimi latami - ma nadzieję Władysław Klimo-wski, prezes podhalańskich baców. - Mamy też nadzieję, że beatyfikacja przypadająca zaraz po świętach wielkanocnych spowoduje większe zapotrzebowanie na polską jagnięcinę.

Bacowie zamierzają przekonywać Włochów, że to jest mięso z owiec, które zostały wyhodowane w rejonach, gdzie urodził się, a później dorastał Jan Paweł II.

Zobacz także: Podhale: wypalasz pola? Nie dostaniesz dopłat

- Myślę, że na wstawiennictwo naszego papieża można liczyć, nie tylko tam w niebie, ale i tutaj na ziemi - mówi Władysław Klimowski.

Jan Janczy, dyrektor Regionalnego Związku Hodowców Owiec i Kóz w beatyfikacji też widzi możliwość ratowania upadającego skupu.

Na dobry skup liczą górale, tym bardziej, że w tym roku pojawił się pewien problem. Owce wykociły się za wcześnie, bo już w styczniu, a to spowodowało, że jagnięta na Wielkanoc mogą być za duże.

- Rozwiązaniem sprawy byłoby rozpoczęcie skupu teraz, kiedy jagnięta są jeszcze małe. Na razie jednak żaden z hodowców nie jest tym zainteresowany - mówi Janczy. - Liczą, że wcześniej czy później i tak wszystko sprzedadzą, a pomoże im beatyfikacja.

Janczy wierzy, że uda się sprzedać tyle owiec, co w roku ubiegłym, albo i więcej. O ile Włosi nie przedłożą powiązań kulinarno-religijnych nad ekonomiczne i nie kupią tańszej jagnięciny np. w Rumunii.

W ubiegłym roku cena kilograma żywca sprzedawanego do Włoch sięgała 8 złotych. Bacowie mają nadzieję, że jeżeli nie wszystkie jagnięta trafią na włoskie stoły, to uda się je sprzedać w Polsce.

Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Ukradł wóz strażacki, żeby zobaczyć narzeczoną
Sportowetempo.pl. Najlepszy serwis sportowy
Skok do celu Adama Małysza: czytaj wszystko o ostatnim występie najlepszego polskiego skoczka

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska