Podhale. Górale w siódmym niebie po skokach Kubackiego. "Dawid, dziękujemy i gratulujemy. Jesteś wielki"

Dawid Kubacki stanął na trzecim stopniu podium w konkursie skoków narciarskich na normalnej skoczni w ramach zimowych igrzysk w Pekinie. Złoty medal zdobył Japończyk Ryoyu Kobayashi, a drugi był Austriak Manuel Fettner. Kamil Stoch zajął szóste miejsce.

Niedzielne skoki górale i turyści wspólnie oglądali w specjalnej strefie kibica, jaka zorganizowana została w Zębie. Emocji nie brakowało, szczególnie, że po pierwszej serii skoków to Kamil Stoch był na trzecim miejscu.

- Jesteśmy ogromnie szczęśliwi. To wielkie osiągnięcie Dawida, wspaniała wiadomość dla nas wszystkim. Serdecznie mu gratulujemy – mówi Rafał Szkaradziński, wójt Szaflar. To właśnie stamtąd pochodzi Dawid Kubacki.

- Kamil jest wielki, choć mu się nie udało tym razem stanąć na podium. Za to Dawid nam przywiezie na Podhale medal. Dziękujemy chłopakom za ich walkę – mówi Małgorzata Słodyczka z Zębu.

- Jesteśmy szczęśliwi, że Polakowi udało się zdobyć medal olimpijski. Polak na podium, góral na podium. Coś wspaniałego. Miesiąc temu chyba nikt w to nie wierzył, w ciemno braliśmy wtedy piątek, szóste miejsce. Teraz mamy brąz. Coś wspaniałego. Kamil jest nasz, ale i Dawid jest nasz. To właśnie w klubie w Zębie Dawid stawiał swoje pierwsze kroki na nartach – mówi Anita Żegleń, wójt gminy Poronin.

- Kamil z Dawidem od samego początku stanowili drużynę. Dziękujemy Dawidowi za ten medal. Emocje w czasie skoków były ogromne. W następnym konkursie na dużej skoczni będzie lepiej. Będziecie widzieć, że trzech Polaków będzie na podium – wróży Stanisław Lassak, sołtys Zębu.

Konkurs na skoczni dużej odbędzie się w sobotę 12 lutego o godzinie 12:00.