Napastnik naszej kadry, Robert Lewandowski, przyjechał na zgrupowanie do Trójmiasta z drobnym urazem kolana, którego nabawił się podczas meczu Bayernu Monachium z Borussią Dortmund. W tym spotkaniu Borussia pokonała Bawarczyków 3-2, a wszystkie gole dla monachijczyków strzelił właśnie Lewandowski.
Kontuzja nie okazała się na tyle poważna, jak zakładano i nasz najlepszy strzelec zagrał w spotkaniu Polski z Czechami. Kibice na stadionie Energa Gdańsk zobaczyli "Lewego" w akcji, jednak podczas rywalizacji z naszymi południowymi sąsiadami Lewandowskiemu odnowił się uraz kolana.
Jak informuje dziennikarz "Przeglądu Sportowego", Tomasz Włodarczyk, zapadła właśnie decyzja, że Robert Lewandowski nie zagra we wtorkowym meczu Polski w Portugalii.