https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Race i zadymiony stadion na meczu Cracovii z Lechem. Sędzia musiał przerwać spotkanie. Atmosfera na trybunach była gorąca

Jacek Żukowski
Wideo
od 7 lat
Od lat kibice Cracovii i Lecha Poznań żyją w przyjaźni. Ponieważ wyłączony z użytku był sektor gości kibice Cracovii i Lecha siedzieli razem. Było prawie 13 500 (dokładnie 13 449). To rekord frekwencji w tym sezonie na obiekcie przy ul. Kałuży. Zobaczcie, jak dopingowano "Pasy". Mecz wygrali goście 2:0.

Kibice wywiesili transparent "Niech kolejne pokolenia trwają wciąż w tej zgodzie" w barwach biało-czerwonych oraz biało-niebieskich kolorach. Fani razem zajęli sektor D, czyli ten, gdzie zwykle siedzą fani Cracovii. Ale też inne były pomieszane.

Były oczywiście odpalone race i pokaz pirotechniczny mimo, że jest to zabronione. Kibice jednak od lat nie zważają na to. Zadymienie było jednak tak duże, że sędzia musiał w pewnym momencie przerwać mecz.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska