Najpierw były krótkie wakacje, na które "Peszkin" z rodziną polecieli do Dubaju. To miejsce, które kilka tygodni wcześniej odwiedził inny człowiek z Wieczystej, Jacek Góralski. Sławomir Peszko pochwalił się na Instagramie jazdą na skuterze wodnym, było podziwianie najwyższego budynku na świecie Burj Khalifa i niesamowitych fontann znajdujących się w jego sąsiedztwie.
Jednak jeśli chodzi o spędzenie Świąt Bożego Narodzenia, to w tym temacie 38-latek jest tradycjonalistą. I po powrocie z Dubaju, mieszkający w Krakowie Peszkowie pojechali do Jedlicza, skąd pochodzi Sławek. "38. Wigilia u rodziców" - napisał obok zdjęcia, na którym wszystko się zgadza: są w czwórkę, jest porządna choinka, a na stole m.in. opłatki, waza z grzybową i półmisek z pierogami.
Po świętach Sławomir Peszko szybko wróci do pracy. W piątek 29 grudnia odbędzie się przecież gala Clout MMA 3: Santa Clout. A w dniach poprzedzających to wydarzenie będą jeszcze wydarzenia promocyjne.
