Światełko do Nieba na Rynku Głównym
Ośmioletni Grześ kwestował po raz pierwszy, jeszcze pod okiem mamy. Choć nieco zziębnięty, ale zadowolony. Grześ był jednym z 2 tys. osób, które kwestowały w tym roku w Krakowie podczas 32. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Wśród wolontariuszy są tacy, którzy jeszcze nie potrafią dobrze chodzić, ale i tacy, którzy dobiegają setki, jak informuje nas krakowski sztab WOŚP. Wielu z nich nie pamięta stycznia bez Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, jak dwóch nastolatków Borys i Ivo, zbierających do WOŚP-owych puszek od przeszło dziesięciu lat.
- Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy jest jak serce, które bije. To bardzo ważny dzień, który przedłuża się później na wszystkie dni roku – powiedziała dziennikarzom Anna Dymna, cytowana przez PAP. - Widzę, jak ludzie zarażają się radością. Osoby, które wspierają WOŚP – czy to jako kwestujący, czy wrzucający do puszki – mogą poczuć, że są potrzebni, że mogą zrobić coś dobrego.
Do puszek wolontariuszy wpadają i drobniaki, i stówki, a w tę niedzielę nawet tysiąc stówek od anonimowego darczyńcy. W Krakowie padł bowiem rekord datku od jednej osoby - do puszki trafiło sto tys. zł. W sumie krakowskie sztaby po wstępnym podliczeniu uzbierały ponad 2 mln 200 tys. zł.
Krakowianie od rana brali też udział w wydarzeniach pod patronatem Orkiestry, a było ich naprawdę wiele: od morsowania na Bagrach, po gorący maraton zumby czy Bieg Wielkich Serc. Ale serca rozgrzewały też motoryzacyjne ewolucje MotoOrkiestry, psi wolontariusze: Golden Retrievery i Bassety na Rynku Głównym i coś dla kociarzy w sali kinowej.
Po Krakowie jeździł specjalny Ikarus (od M1 centrum handlowego M1 do placu Wolnica) umożliwiający przemieszczanie się między WOŚP-owymi wydarzeniami.
Krakowski 32. Finał WOŚP zakończyło Światełko do Nieba z Rynku Głównego z udziałem Orkiestry Reprezentacyjnej AGH oraz strażaków OSP i PSP wraz ze swoimi wozami bojowymi, których światła rozświetliły Rynek!
Choć tegoroczny Finał WOŚP dobiegł końca wciąż można grać z Orkiestrą licytując na aukcjach, a trofea w Krakowie są niezwykłe: od foteli z loży cesarskiej Teatru Słowackiego przekazane przez Jacka Majchrowskiego, przez możliwość zagrania w przedstawieniu Starego Teatru „Baśń o wężowym sercu” na podstawie bestsellerowej powieści Radka Raka, czy pojawienie się w nowej powieści Łukasza Orbitowskiego, zwiedzanie niedostępnych dla turystów strychów Zamku Królewskiego na Wawelu. miejsce w loży na najnowszą premierę Teatru Słowackiego - "Wesele" Mai Kleczewskiej, weekend w mieszkaniu Szymborskiej, aż po ekwadorską panamę Roberta Makłowicza czy koszulkę Kamila Glika.
- Rekord WOŚP padł w Krakowie. Wiemy, kto wrzucił 100 tysięcy do puszek wolontariuszek
- To będzie się działo w Krakowie podczas 32. finału WOŚP w Krakowie. Program wydarzeń
- Para prezydencka wspiera WOŚP: zestaw filiżanek i cekinowa suknia
- WOŚP gra od 32 lat. Tak wyglądały finały w Krakowie w poprzednich latach
