Jak informuje TOPR, do wypadku doszło po godz. 10 rano. - Dostaliśmy wtedy wiele telefonów od turystów, którzy widzieli jak kobieta wypadła z krzesełka i leży pod wyciągiem, jest głęboko nieprzytomna z urazami głowy - mówi Mieczysław Ziach, ratownik TOPR.
Na miejsce udali się ratownicy, a także śmigłowiec. Ranna została przetransportowana do szpitala w Nowym Targu - na oddział neurologiczny. Gdy trafiła do szpitala, była cały czas nieprzytomna.
Ranna ma ok. 50 lat. Spadła z wyciągu w czasie jazdy w dół - w jego górnym odcinku. Przeleciała kilkanaście metrów.
Marian Szewczyk z PKL mówi, że z informacji przekazanych przez rodzinę, kobieta najprawdopodobniej doznała ataku epilepsji. Do wypadku doszło na oczach rodziny - krewni jechali na kolejnych kanapach wyciągu.
- Gdy kobieta wsiadała na wyciąg, zamknęła pałąk zabezpieczający. Gdy wypadła, pałąk był otwarty - mówi przedstawiciel PKL. Gdyby pałąk był zamknięty, kobiety najprawdopodobniej nie wypadłaby.
Wyciąg narciarski w kotle Gąsienicowym po raz pierwszy w tym roku został uruchomiony także latem. Jak informuje PKL, wcześniej zostało to uzgodnione z TPN. Kolejka ma także ważny odbiór techniczny. W letniej wersji turysta może wsiąść na górnej stacji i pokonać całą drogę góra-dół-góra. Nie ma możliwości wysiąść na dolnej stacji. Wyciąg w lecie jeździ z dużo mniejszą prędkością niż w sezonie zimowym.
- Na dnie Jeziora Czorsztyńskiego leży zatopiona wieś. Tak kiedyś wyglądało to miejsce
- "Bangladesz" na Siwej Polanie. Buda za budą, pamiątki, kiełbaski i lane piwo
- To był kiedyś legendarny budynek na Krupówkach. Dziś w budynku hula wiatr
- Tatry. Legendarny Mnich - marzenie turystów i taterników [NIESAMOWITE ZDJĘCIA]
- Jak wyglądało Zakopane 30 lat temu i jak wygląda teraz? Miasto bardzo się zmieniło
- Tatry. Remonty szlaków idą pełną parą. To ciężka ręczna robota [ZDJĘCIA]
