Formacja założone przez Jasona Swinscoe, a w ostatnich latach współtworzona także przez długoletniego przyjaciela i współpracownika Dominica Smitha, wypracowała unikalny styl na przecięciu jazzowej melancholii, sugestywności filmowych soundtracków i nowoczesnej elektronicznej produkcji.
Od czasu przełomowego debiutu „Motion” zespół sprzedał setki tysięcy płyt, zaś ich najsławniejszą piosenkę „To Build A Home” z ostatniego krążka „Ma Fleur” odtworzono w serwisach streamingowych ponad ćwierć miliona razy. Kompozycję znają także widzowie takich seriali i filmów jak „Orange Is The New Black”, "Homeland” czy „Chirurdzy”. Z kolei utwór „Arrival Of The Birds” wybrzmiewa w nagrodzonym Oscarem obrazie „Teoria wszystkiego”.
The Cinematic Orchestra mają na koncie także wspaniałe ścieżki dźwiękowe, m.in. do arcydzieła niemego kina „Człowiek z Kamerą” Vertova, a także disneyowskiej produkcji „The Crimson Wing”.
Swinscoe i Smith współpracują z najwybitniejszymi instrumentalistami, a także znakomitymi głosami muzycznej sceny, takimi jak Fontanella Bass, Patrick Watson, Roots Manuva czy Moses Sumney. Dwaj ostatni pojawią się także, u boku wielu innych gości (m.in. Tawiah, Heidi Vogel, Grey Reverend), na najnowszym albumie legendarnej formacji.
„Cinematic zawsze mierzyli wyżej, rekrutując wybitnych instrumentalistów, czerpiąc głęboko z jazzu i tworząc płyty, które jawiły sie bardziej jako rozrastające się, uważnie skonstruowane suity niż zwykłe kolekcje piosenek.” - pisał o nich opiniotwórczy Pitchfork i słowa te można odnieść także do nowego materiału.
„To Believe” to ponad 50 minut nowej muzyki, siedem długich kompozycji, które przypominają, że współcześnie nadal ważną rolę odgrywać mogą: smak, poszukiwanie balansu, subtelność, które nie wykluczają jednak intensywnych emocji. Nowy album TCO to także przykład, że erudycja i szacunek dla tradycji mogą znaleźć wyraz w atrakcyjnej, nowoczesnej brzmieniowo formie.
Polscy fani dobrze wiedzą, że podobny klimat Orkiestra kreuje także podczas niezwykłych koncertów. Zespół nad Wisłą zawsze przyjmowano entuzjastycznie, choćby podczas pamiętnych występów w ramach festiwali Sacrum Profanum, Warsaw Summer Jazz czy Tauron Nowa Muzyka. Swinscoe podkreśla, że do Polski zawsze wraca radością - wielokrotnie przyznawał się do fascynacji muzyką Krzysztofa Komedy. W swoich zbiorach ma też pokaźną kolekcję płyt z polskim jazzem.
Bilety na koncert są dostępne w sieciach Eventim, Ticketmaster i Biletomat.
FLESZ: Eurowizja. Słowo o Tulii i polskich sukcesach
