https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tym żył Kraków w 2024 roku. Nowy prezydent, bunt w PiS, wielkie inwestycje, afery. Dużo się działo!

Aleksandra Łabędź
Anna Kaczmarz/Wojciech Matusik/ Archiwum PPG
Wraz z końcem roku przyszedł czas na podsumowania, a w 2024 roku w Krakowie jest co podsumowywać. Historia minionego roku powoli się zamyka, a wraz z nią wiele wydarzeń, które zapisały się na stronach dziejów Krakowa. Większość z nich, chociaż odnotowało już swoje 5 minut, zapewne będzie miało wielki wpływ na to, co czeka Kraków w kolejnych latach.

Koniec epoki Jacka Majchrowskiego. Aleksander Miszalski wygrywa wybory

Rządzący Krakowem od ponad 20 lat Jacek Majchrowski jeszcze pod koniec 2023 roku ogłosił, że nie będzie ponownie ubiegał się o prezydencką reelekcję. Niedługo później rozpoczęła się zacięta walka o fotel prezydencki. Kandydaci pojawiali się i znikali. Do samego końca zostały jednak dwa nazwiska: Miszalski i Gibała.

Chociaż w przedwyborczych sondażach to Łukasz Gibała był zdecydowanym faworytem, ostatecznie kolejny raz przyszło mu przełknąć gorycz porażki. Aleksander Miszalski wygrał drugą turę wyborów, lecz gratulacji od rywala nie otrzymał.

Wielkim wygranym wyborów prezydenckich w Krakowie został również choćby jeden z kandydatów - Stanisław Mazur, który na ostatniej prostej poparł Miszalskiego i swoją kandydaturę wycofał. Jak widać, był to mocno opłacalny ruch, gdyż dzisiaj piastuje stanowisko zastępcy prezydenta.

Miszalski rządy w Krakowie rozpoczął od wielkiego audytu. Każdy urzędowy wydział, miejska instytucja - zostały wzięte pod lupę. Po audycie zaplanowano trzy etapy naprawcze dla miasta.

W międzyczasie Miszalski powołał nowe stanowisko - nocnego burmistrza. Pod koniec roku z kolei wydał zarządzenie w sprawie utworzenia w Urzędzie Miasta Krakowa przeróżnych departamentów.

Prezydent Krakowa Aleksander Miszalski w czasie zaprzysiężenia.
Prezydent Krakowa Aleksander Miszalski w czasie zaprzysiężenia.
ANNA KACZMARZ / POLSKA PRESS

Metro, premetro, tramwaj podziemny?

Miniony rok okazał się również przełomowy jeżeli chodzi o plany budowy metra w Krakowie.

Prezydent Aleksander Miszalski przedstawił skład Rady Naukowo-Technicznej ds. Budowy Metra, która będzie pełnić kluczową rolę w podejmowaniu decyzji podczas planowania i budowy metra. W Urzędzie Miasta Krakowa powołano również referat ds. metra.

Zapadła również decyzja Samorządowego Kolegium Odwoławczego, że przygotowaniem inwestycji zajmie się gmina Oświęcim, a nie Kraków.

Władze Krakowa przedstawiły szczegółowy harmonogram budowy metra, który zakłada powstanie pierwszej linii o długości około 26 kilometrów, realizowanej etapowo. Pierwszy będzie mierzyć 6 km i obejmie odcinek od skrzyżowania ulic Reymonta i Piastowskiej do realizowanej obecnie linii tramwajowej KST IV (ul. Meissnera – Mistrzejowice) w obszarze ronda Młyńskiego. Decyzje dotyczące przebiegu II i III etapu pierwszej linii metra zostaną podjęte w 2025 roku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Gajewska o poparciu wyborców dla Rafała Trzaskowskiego w drugiej turze

Dalszy ciąg artykułu pod wideo ↓

Mimo tak szerokich planów w minionym roku pojawiły się również spekulacje, czy w Krakowie, aby na pewno będzie powstawało metro - z czego miasto gęsto się tłumaczyło. Skąd wzięły się wątpliwości? Miasto ogłosiło, że tunel, który powstanie w I etapie, będzie wykorzystywany transportowo przed powstaniem pełnej, pierwszej linii. Zaplanowano, aby tymczasowo z tunelu korzystały również pojazdy, które będą mogły korzystać z infrastruktury tramwajowej.

Arcybiskup Marek Jędraszewski "odchodzi" na emeryturę

"Abp Marek Jędraszewski lada moment odejdzie na emeryturę" - piszą od kilku miesięcy wszystkie krakowskie media. 24 lipca 2024 r. metropolita krakowski skończył 75 lat, osiągając tym samym wiek emerytalny dla duchownych. Zgodnie z prawem kanonicznym biskup jest wówczas zobligowany do złożenia rezygnacji z pełnionego urzędu na ręce papieża. Tak również się stało, jednak mimo dopełnienia wszelkich formalności, papież Franciszek poprosił abp. Jędraszewskiego by piastował funkcję do czasu aż zostanie wybrany jego następca. I tak oto emerytura metropolity krakowskiego opóźnia się już o blisko pół roku.

Miniony rok zostanie również zapamiętany jako czas wielu kontrowersji wokół metropolity. Wśród niech nie sposób nie wspomnieć o planowanej przeprowadzce metropolity na teren parafii pw. św. Floriana w Krakowie.

W 2024 r. metropolita podjął również wiele kontrowersyjnych decyzji, które wywołały prawdziwą burzę. Jedną z nich było odwołanie ks. inf. Dariusza Rasia z funkcji proboszcza parafii pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Ks. Raś odwołał się do Watykanu. Niedługo później przyszła wiadomość, że Watykan zawiesił wykonanie dekretu arcybiskupa. Obserwatorzy życia kościelnego w Polsce oceniali, że decyzja Watykaniu była przede wszystkim wielkim upokorzeniem dla arcybiskupa.

Abp Marek Jędraszewski już niby na emeryturze, ale jednak jeszcze nie
Abp Marek Jędraszewski już niby na emeryturze, ale jednak jeszcze nie
ANDRZEJ BANAS

W Krakowie zapadł sensacyjny wyrok w tzw. sprawie Skóry. "Robert stał się wolnym człowiekiem"

W 2024 roku Sąd Apelacyjny w Krakowie uniewinnił Roberta J. Prawomocny wyrok okazał się wielką sensacją, ponieważ wcześniej Sąd Okręgowy skazał oskarżonego o okrutne zabójstwo studentki Uniwersytetu Jagiellońskiego w 1998 r. - na dożywocie. Sąd podkreślił, że nie jest pewien winy ani niewinności Roberta J. dlatego zapadł wyrok korzystny dla oskarżonego.

Prok. Piotr Krupiński podsumowywał, że to wyrok niesłuszny, niesprawiedliwy i wewnętrznie sprzeczny.

31 października 2024 r. sąd poinformował Roberta J., że jest wolny. Tego samego dnia mężczyzna opuścił areszt.

- Skarb Państwa musi podjąć odpowiedzialność za te 7 lat pozbawienia wolności osoby niewinnej i to pozbawienia wolności w warunkach nie tylko aresztu śledczego, ale aresztu śledczego wyjątkowo dotkliwego. Przypominam, że Robert był poddawany różnym zakazom, jak chociażby zakaz zabiegów higienicznych. Przypominam, że został okrzyknięty „Skórą” w przestrzeni publicznej. Przypominam, że prokuratura przekazywała różne informacje, które miały rzekomo świadczyć o jego winie, a nie było nawet możliwości, żeby z tym polemizować, a to z uwagi na tajemnicę śledztwa. Innymi słowy, wyrządzono mu ogromną krzywdę tym postępowaniem. I na pewno z tego tytułu to zadośćuczynienie po prostu musi być zrealizowane - mówił w rozmowie z nami obrońca Roberta J., adwokat dr Łukasz Chojniak.

Bunt w małopolskim PiS. Wielkie problemy z wyborem marszałka województwa małopolskiego

O scenach z małopolskiego sejmiku mówiła cała Polska. Nowy marszałek województwa został wybrany dopiero 4 lipca 2024 roku, za szóstym podejściem. Został nim Łukasz Smółka z PiS, który do gry wszedł z ławki rezerwowych. Łukasz Kmita, rekomendowany przez samego prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyńskiego, w żadnym z pięciu wcześniejszych głosowań nie uzyskał większości głosów. Otwarty bunt w PiS okazał się skuteczny. Kaczyński musiał ostatecznie przełknąć gorzką pigułkę i wycofać swojego kandydata. Nie oznaczało to jednak, że nikt nie poniósł konsekwencji. Wielka awantura w PiS zakończyła się zawieszeniem w prawach członków partii kilku ważnych w Małopolsce polityków.

Głos w sprawie wyboru marszałka zabrała radna Barbara Nowak, która w minionym roku pożegnała się ze stanowiskiem małopolskiego kuratora oświaty, co samo w sobie było wydarzeniem. Radna po wyborze marszałka mówiła o "wstrętnych zachowaniach". Na zakończenie swojego wystąpienia oświadczyła, że składa mandat radnej sejmiku. - Głosowałam, jak potrzebował PiS, ale zdrada to zdrada. Nie pod drodze mi z takim układem - mówiła. Jak się jednak okazało, Barbara Nowak bardzo szybko wycofała się ze swojej decyzji o złożenie mandatu i radną jest cały czas.

To były nerwowe dni w sejmiku.
To były nerwowe dni w sejmiku.
ANDRZEJ BANAS

Co połączyło Cogiteon, MOCAK i szpital "Żeromskiego"? Afery!

Wielkie pożegnania Jacka Majchrowskiego w Krakowie to oczywiście pożegnalne prezenty. Dyrektor Szpitala Specjalistycznego im. Stefana Żeromskiego w Krakowie Lech Kucharski tak się rozpędził, że "pożegnalne" cygara dla Jacka Majchrowskiego kupił z funduszu reprezentacyjnego lecznicy. Oczywiście później sprawa była wyjaśniana, w szpitalu przeprowadzono kontrolę. Lech Kucharski pieniądze oddał, a nawet z nawiązką, ponieważ prezydent zobligował go do wpłaty kwoty równej trzykrotnej wartości zakupionych cygar na rzecz Centrum Hospicyjno-Opiekuńczo-Leczniczego im. Ojca Pio.

Niestety nie był to koniec afer w miejskim szpitalu. Podczas, gdy dyrektorem lecznicy był Kucharski z szpitalnego SOR-u znikały ampułki z fentanylem. Do mediów wyciekło nagranie, na którym widać, jak z ich zawartości korzysta lekarz pełniący dyżury. Później przyszedł również czas na próbę zwolnienia przez Kucharskiego wicedyrektorki szpitala za rzekome niedopełnianie obowiązków.

Prezydent Miasta Krakowa zdecydował, że to wszystko, to zbyt wiele, dlatego od 1 stycznia Lech Kucharski przestanie pełnić funkcję dyrektora wspomnianego szpitala.

Rok 2024 nie był również łaskawy dla COGITEON-u czy MOCAK-u. Z wysokich stanowisk również i w tych miejscach poleciały głowy, i oczywiście wszystko w otoczce wielkich afer.

Masza Potocka była "niezatapialna". Do czasu.
Masza Potocka była "niezatapialna". Do czasu.
Wojciech Matusik

Historyczne inwestycje. Te większe i troszkę mniejsze

Miniony rok to również długo wyczekiwane zakończenie ważnych inwestycji. 23 grudnia, tuż przed świętami, odbyło się otwarcie wyczekiwanych przez mieszkanki i mieszkańców odcinków dróg: Północnej Obwodnicy Krakowa (S52) oraz S7 między Widomą a Krakowem.

W ramach inwestycji wybudowana została dwujezdniowa droga ekspresowa S52 o długości ok. 12,5 kilometra – na odcinku od węzła Modlnica (z rozbudową węzła) do węzła Kraków Mistrzejowice. Każda jezdnia posiada po trzy pasy ruchu. W ramach budowy inwestycji powstały też dwa tunele: dłuższy, o długości 653 metrów w Zielonkach i krótszy, 496-metrowy w Batowicach. Poza samą obwodnicą powstało aż 33 km dróg lokalnych. Ta nowa sieć dodatkowych tras poprawi komunikację pomiędzy poszczególnymi miejscowościami i osiedlami leżącymi wzdłuż S52. 

Niestety wystarczyły zaledwie 24 godziny od otwarcia nowej drogi by już doszło tam do trzech zdarzeń drogowych.

W 2024 roku miało również miejsce otwarcie i chociaż dużo mniejsze niż wielkie drogowe inwestycje to bez dwóch zdań - symboliczne dla mieszkańców Krakowa. Mianowicie mowa o montażu i uruchomieniu schodów ruchomych na krakowskim dworcu, które nie działały od jesieni 2018 roku. W 2024 r. po 6 latach znów są, znów jeżdżą - no może z małymi przerwami na prace techniczne, ale ciii... bo to już zwykłe czepianie się.

Północna obwodnica Krakowa.
Północna obwodnica Krakowa.
ANNA KACZMARZ / POLSKA PRESS

Strefa czystego transportu to temat rzeka

W Krakowie decyzje dotyczące strefy czystego transportu zmieniane są niczym rękawiczki. Na początku roku Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie uwzględnił skargę wojewody małopolskiego (złożoną jeszcze przez poprzedniego wojewodę Łukasza Kmitę) i unieważnił w całości uchwałę Rady Miasta Krakowa o strefie czystego transportu. O wyroku zadecydowały błędy w treści uchwały, sąd nie podważył zasadności wprowadzenia SCT w Krakowie. Główną wadą uchwały wprowadzającej SCT, która zdaniem sądu całkowicie ją dyskwalifikuje, było nieprecyzyjne określenie granic strefy w uchwale.

Później przyszedł czas na próbę wybrnięcia z problemu. W mieście przeprowadzono dwie ankiety: miejską oraz autorstwa komitetu "Kraków dla kierowców". Planowo konsultacje zorganizowane przez urzędników miały się zakończyć 20 grudnia. Mieszkańcy ostro debatowali nad projektem uchwały. Na spotkaniach konsultacyjnych były krzyki, transparenty, a nawet doszło do przepychanki. 17 grudnia ku zaskoczeniu wszystkich urzędnicy zaprezentowali nowy projekt uchwały. W mieście zawrzało. Zarząd Transportu Publicznego szybko się zreflektował i konsultacje wydłużył do 10 stycznia 2025 r. Od dnia 21 grudnia miasto udostępniło również nową ankietę konsultacyjną.

- Projekt zakłada, że nowa strefa obejmie niemal całe miasto, poza terenami na wschód od drogi ekspresowej S7, czyli terenów Kombinatu i go otaczających. Nie obejmie również kluczowych łączników do obwodnicy autostradowej, takie jak ul. Zakopiańska czy al. 29 Listopada, a także ul. Wielicka, aby zapewnić dostęp do ważnych miejsc (szpitale, parkingi Park&Ride czy węzły autostradowe) - tłumaczą urzędnicy.

Protest przeciwko wprowadzeniu strefy czystego transportu.
Protest przeciwko wprowadzeniu strefy czystego transportu.

Protest rolników sparaliżował ruch w Krakowie

20 marca 2024 r. w całej Polsce miał miejsce kolejny już protest rolników. Tego dnia ciągniki wjechały również do stolicy Małopolski od trzech stron: północnej, wschodniej i południowej. Od godz. 10. do 14. rolnicy byli obecni przed siedzibą Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego przy ul. Basztowej 22. Tego dnia do Krakowa wjechało ponad 2 tys. maszyn rolniczych. Ruch samochodowy był mocno utrudniony, kierowcy stali w długich korkach, a komunikacja miejska była kierowana na trasy objazdowe.

W Krakowie rolnicy pojawili się tego dnia z dwoma ważnymi pismami. Jeden dokument zawierał porozumienie pomiędzy organizacjami rolniczymi i rolnikami indywidualnymi niezrzeszonymi. Drugi z kolei zawierał postulaty małopolskich rolników. Obydwa pisma zostały złożone w Urzędzie Wojewódzkim na ręce wojewody, a także i w Urzędzie Marszałkowskim na ręce marszałka.

Traktory w Krakowie.
Traktory w Krakowie.
WOJCIECH MATUSIK / POLSKAPRESS

Puchar Polski dla I-ligowej Wisły Kraków. Niesamowita historia prosto z "Narodowego"

Tej historii nie wymyśliliby najbardziej puszczający wodze fantazji scenarzyści. Pierwszoligowa Wisła Kraków 2 maja 2024 roku na stadionie PGE Narodowym w Warszawie zdobyła Puchar Polski. Po pełnym dramaturgii meczu z ekstraklasową Pogonią Szczecin, golu w dogrywce na 2:1, kibice z Krakowa przypomnieli sobie smak wielkiego sukcesu i znów usłyszeli echo czasów dawnej świetności.

Świętowanie trwało długo, może nawet za długo, bowiem walcząca o awans do ekstraklasy "Biała Gwiazda" akurat tego głównego celu nie dała rady zrealizować. Radość ze zdobycia Pucharu Polski szybko więc ustąpiła miejsca totalnej krytyce. Tak silnej, że trenerem przestał być ulubieniec prezesa Jarosława Królewskiego, wytypowany przez algorytmy sztucznej inteligencji Hiszpan Albert Rude.

W bonusie oprócz Pucharu Polski i finansowej nagrody wiślacy dostali też prawo gry w europejskich pucharach, po 13 latach przerwy. I to również była szalona historia, bo niektóre mecze - jak wygrany w rzutach karnych rewanż ze Spartakiem Trnava - przejdą do historii krakowskiego klubu.

Tak piłkarze i kibice Wisły świętowali w Krakowie zdobycie Pucharu Polski.
Tak piłkarze i kibice Wisły świętowali w Krakowie zdobycie Pucharu Polski.
ANNA KACZMARZ / POLSKA PRESS

Wybrane dla Ciebie

Hutnicy z Krakowa protestują w Warszawie. "Zielony Ład niszczy przemysł"

Hutnicy z Krakowa protestują w Warszawie. "Zielony Ład niszczy przemysł"

Piknik Ogrodniczy i bieg w Parku Sanguszków. To będzie niedziela pełna atrakcji

NASZ PATRONAT
Piknik Ogrodniczy i bieg w Parku Sanguszków. To będzie niedziela pełna atrakcji

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska