https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wybory prezydenckie 2020. Andrzej Duda wygrywa w II turze [OFICJALNE DANE PKW]

Piotr Ogórek
Andrzej Duda będzie prezydentem przez kolejne pięć lat.
Andrzej Duda będzie prezydentem przez kolejne pięć lat. polskapress
Andrzej Duda wygrał wybory prezydenckie! Państwowo Komisja Wyborcza wskazała, że urzędujący prezydent otrzymał w głosowaniu 51,03 proc. głosów, zaś jego kontrkandydat Rafał Trzaskowski - 48,97 proc. Frekwencja wyniosła 68,18 proc.

Andrzej Duda w głosowaniu łącznie zdobył 10 440 648 głosy. Na Rafała Trzaskowskiego oddano 10 018 263 głosów.

W głosowaniu oddano łącznie 177 724 głosów nieważnych.

Wybory prezydenckie 2020. Andrzej Duda wygrywa w II turze [OFICJALNE DANE PKW]

Od niedzielnego wieczora sytuacja była dynamiczna. Według exit poll Duda pokonał Trzaskowskiego stosunkiem głosów 50,4 proc. do 49,6 proc., jednak taki wynik pierwszego sondażowego badania nie pozwalał jednoznacznie wskazać zwycięzcy. W nocy wzrosły notowania urzędującego prezydenta. W stosunku do badania exit poll urzędujący prezydent zyskał 0,6 punktu procentowego. Badanie late poll jest obarczone mniejszym błędem - w skali jednego punktu procentowego. Wciąż jednak Andrzej Duda nie mógł być pewny reelekcji. Teraz może już szykować do drugiej kadencji.

Przypomnijmy, że w pierwszej turze wyborów prezydenckich zwyciężył Andrzej Duda, na którego zagłosowało 43,5 proc. wyborców. Na Rafała Trzaskowskiego oddano 30,46 proc. głosów. Trzeci był Szymon Hołownia z wynikiem 13,87 proc., a czwarty Krzysztof Bosak - 6,78 proc. Frekwencja wyniosła 64,5 proc.

Co ciekawe, według sondażowych wyników wyborczych exit poll I turę wyborów prezydenckich wygrał Andrzej Duda – 41,8 proc., przed Rafałem Trzaskowskim – 30,4 proc. Jak widać, wyniki sondażowe niewiele różniły się od ostatecznych.

Wszystko jest już jasne: wybory prezydenckie 2020 wygrał Andrzej Duda, któremu udało się zebrać o 422,3 tys. głosów więcej niż Rafałowi Trzaskowskiemu. Jeszcze zanim były znane oficjalne wyniki PKW, internauci tworzyli już memy po wyborach. Zobacz sam!

Po wyborach zostały... MEMY. Wygrał Andrzej Duda! Internauci...

Wybory prezydenckie 2020. Andrzej Duda wygrywa z Rafałem Trzaskowskim w II turze [wyniki exit poll]

Według wszelkich sondaży przed II tura Andrzej Duda i Rafał Trzaskowski szli łeb w łeb. W żadnym sondażu nikt nie zdobywał znacznej przewagi – było to maks 1-2 punkty procentowe. Wszystko wskazywało na to, że o wygranej zdecyduje kilkaset tysięcy głosów, czyli bardzo w mało w skali całego kraju.

Na ostatniej prostej przed wyborami Andrzej Duda codziennie pojawiał się w kilku miejscowościach, gdzie na wiecach zachęcał do głosowania na niego. Przypominał sukces programu 500+ i innych działań rządu. Przekonywał, że jest gwarantem utrzymania "dobrej zmiany" i dobrego poziomu życia mieszkańców. Jak widać, najwyraźniej udało mu się przekonać do tego większość wyborców.

Prezydentowi mocno pomagała telewizja publiczna, która jednak stała się tubą propagandową ekipy rządzącej. Do historii przejdzie "debata" w Końskich, gdzie prezydent Duda wystąpił sam i odpowiadał na pytania mieszkańców, którymi część okazała się działaczami PiS. Podczas "debaty" Andrzej Duda mówił o szczepieniach, co zostało odebrane, że jest przeciwnikiem obowiązkowych szczepień.

Jego kampania wygląda tak, jakby nikt nie miał na nią pomysłu. Niektórzy porównują dzisiaj Andrzeja Dudę do Bronisława Komorowskiego sprzed pięciu lat i wytykają błędy: zbytnią pewność siebie, upojenie władzą.

On sam nie jest już jednak politykiem z 2015 roku, niezależnie od tego, jak oceniać jego prezydenturę, Andrzej Duda z drugiej politycznej ligi przeszedł do pierwszej. Jak żaden inny prezydent jeździł po kraju, spotykał się z wyborcami - jak mówią ludzie z jego otoczenia, uwielbiał te spotkania, selfie robione z wyborcami, uściski dłoni, uśmiechy, słowa uznania kierowane pod swoim adresem.

- Szybko popadł w samozachwyt. Wiadomo, że na takie spotkania z reguły przychodzą zwolennicy PiS-u i samego Dudy, ale jemu zaczęło się wydawać, że ludzie go po prostu kochają - mówi jeden z polityków prawicy.

Może dlatego podczas swojej prezydentury Andrzej Duda pokrzykiwał na sędziów, Unię Europejską, na środowiska LGBT, za co często był krytykowany - nie tylko za to zresztą. Jego przeciwnicy określają go mianem marionetki w rękach Jarosława Kaczyńskiego, człowieka, który nie podjął samodzielnie żadnej politycznej decyzji, ale też, umówmy się, gdyby nie prezes Kaczyński, Andrzej Duda nigdy nie zamieszkałby w Pałacu Prezydenckim. W ogóle przed rokiem 2015 nie błyszczał, był średnio rozpoznawalny, rzadko bywał w mediach. Miał opinię człowieka plastikowego, mało autentycznego.

- Nie ma w nim politycznej agresywności. Jest bardziej reaktywny niż konstruktywny. Zbyt poprawny, mało kolorowy. Spięty wewnętrznie, niezbyt pewny siebie. Gra rolę, którą ktoś dla niego napisał - tak charakteryzowali go wówczas obserwatorzy sceny politycznej.

Trudno się więc dziwić, że kiedy zapadła decyzja, iż to Andrzej Duda będzie kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w wyborach prezydenckich w 2015 roku, reakcje w samym PiS-ie były różne. Mówiono: grzeczny, zawsze z teczuszką i płaszczykiem przed kolano. Taki wzorowy uczeń. Typ prymusa, który ma zawsze odrobione lekcje i nigdy nie był na wagarach. Niby do niczego nie można się przyczepić. Ale to nie jest typ fajtera.

Według najnowszych wyników podanych przez PKW wybory prezydenckie wygrał Andrzej Duda. Sprawdźcie w galerii, kto ze świata sportu poparł urzędującego prezydenta RP, a kto pretendenta Rafała Trzaskowskiego.

Andrzej Duda czy Rafał Trzaskowski? Sprawdź, jak głosowali z...

Z drugiej strony, politycy PiS pocieszali się, że Duda nie przyniesie im przynajmniej wstydu: inteligentny, dobrze wygląda, umie się zachować, no i pochodzi z profesorskiej rodziny, więc nawet jeśli przegra, nie będzie wielkiej tragedii.

Duda urodził się w Krakowie. Ma 48 lat. Jego dziadek był żołnierzem, zapatrzonym w marszałka Józefa Piłsudskiego, członkiem AK. Rodzice profesorowie swoje zawodowe życie związali z Akademią Górniczo-Hutniczą. Sam Duda skończył renomowane liceum i prawo na Uniwersytecie Jagiellońskim. Jako nastolatek działał w harcerstwie w V KDH "Piorun". W liceum był aktywny, angażował się w różne projekty, ale podczas studiów prawniczych nie należał do żadnych organizacji.

W 1994 roku ożenił się z Agatą Kornhauser, która od lat jest w II LO cenioną germanistką. Jeszcze przed magisterium urodziła się im córka Kinga.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

h
hgddd

Ale jest też plus wygranej Dudy, jak im to piep rzenie to nie będą mogli na nikogo zgonić, cała "zasługa" spadnie na nich, będę próbowali tak jak z katastrofą smoleńską , bo ciemny lud wszystko kupuje, ale może im się nie udać, a kłopoty idą a nawet biegną , I to by była sprawiedliwość, żeby skutki decyzji rządu PiS , spadły na pis.

a
ada
13 lipca, 9:54, ada:

Dawny zabór ruski rządzi krajem, jak dla mnie to żaden powód do zadowolenia, dlaczego ? Ano dla tego, że jakby dobrze rządzili, w sowich województwach to by nie byli najbiedniejszymi regionami w UE, proste jak dodawanie .

Ściągać inwestycje, zachęcać do zakładanie firm... nie

Dać socjal na których pracują w dużym stopniu duże miasta i wspierać nieróbstwo tak. Ich sposób

a
ada

Dawny zabór ruski rządzi krajem, jak dla mnie to żaden powód do zadowolenia, dlaczego ? Ano dla tego, że jakby dobrze rządzili, w sowich województwach to by nie byli najbiedniejszymi regionami w UE, proste jak dodawanie .

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska