Wybory prezydenckie w Krakowie: kto powalczy z faworytem sondaży? W Koalicji 15 Października nie brakuje kandydatów, PiS szuka jednego

W ubiegłym roku jako główny kandydat Prawa i Sprawiedliwości w wyborach na prezydenta Krakowa wskazywana była posłanka Małgorzata Wassermann. Sondaże zapewniały jej drugie miejsce za Łukaszem Gibałą i rywalizację w drugiej turze. W przypadku PiS w poprzednich wyborach problem był taki, że ta partia ma swój żelazny elektorat, który może zapewnić drugą turę, ale później trudno jest przekonać innych wyborców, by zwiększyć zasięg poparcia.

Sondaże nie wystarczą, musi być też chęć startu i zgoda kandydata. Z tego względu kandydatura Małgorzaty Wassermann nie jest obecnie rozpatrywana. Jej miejsce w sondażach zajął były wojewoda małopolski, obecnie poseł PiS Łukasz Kmita. I tu jednak pojawiły się podobne trudności, choć niektórzy przedstawiciele PiS przekonują, że sprawa nie jest jeszcze przesądzona. Rozważane są także inne opcje, takie jak znalezienie kolejnej osoby z krakowskiego obozu PiS. Na giełdzie nazwisk znalazł się też prof. Mariusz Andrzejewski z Uniwersytetu Ekonomicznego.

- Przygotowujemy się do wyborów samorządowych, także do rywalizacji w Krakowie. Niebawem poinformujemy o decyzjach - mówi Andrzej Adamczyk, poseł PiS i szef małopolskich struktur tej partii.

Więcej od polityków PiS można dowiedzieć się w nieoficjalnych rozmowach.

- Dobrze byłoby znaleźć dobrego kandydata na prezydenta, bowiem tym razem pierwszy raz od wielu lat w wyborach nie wystartuje obecny prezydent Krakowa Jacek Majchrowski i awans do drugiej tury dawałby duże szanse na końcowe zwycięstwo - komentuje jeden z krakowskich przedstawicieli PiS.

Zwraca uwagę, że samo zwycięstwo w wyborach prezydenckich nie daje jednak jeszcze ostatecznego sukcesu.

- Trzeba mieć zaplecze w radzie miasta, PiS obecnie ma w niej największy klub i liczymy, że podobnie będzie w kolejnej kadencji, ale to jeszcze nie wszystko. Trzeba mieć sojusznika, z którym stworzy się większość. Nie jest też wykluczone, że ostatecznie analiza wykaże, iż lepiej jest poprzeć któregoś z obecnych kandydatów, aby później z jego obozem rządzić w mieście. Nie mówię tu o Platformie Obywatelskiej, ale w przypadku innych są pola do porozumienia. Trzeba pamiętać, że jeżeli komuś udzielilibyśmy poparcia, to ma pewną drugą turę i znacznie większe szanse na ostateczną wygraną - dodaje polityk PiS.

Mając na uwadze sytuację na krakowskiej scenie politycznej w ostatnich miesiącach, a nawet latach, największe szanse na poparcie ze strony PiS, jeżeli ta partia nie wystawi swojego kandydata, ma wiceprezydent Krakowa prof. Andrzej Kulig, który jest kandydatem bezpartyjnym (Komitet Wyborczy Wyborców Andrzeja Kuliga "Ku Przyszłości"). Poparł go obecny prezydent Krakowa prof. Jacek Majchrowski, który w kończącej się kadencji współpracował z rządem PiS, czego efektem była organizacja ubiegłorocznych igrzysk europejskich pod Wawelem.

W rozmowie z nami wiceprezydent Andrzej Kulig zaznaczył, że nie rozmawiał w sprawie poparcia z żadnym z ugrupowań politycznych. - Moją partią jest Kraków - mówi Andrzej Kulig i zaznacza, że będzie się starał przekonać do siebie zwolenników różnych opcji politycznych.

Poparcia Andrzeja Kuliga nie wykluczają też w Polskim Stronnictwie Ludowym, które w ramach Trzeciej Drogi jest w koalicji z Polską 2050 Szymona Hołowni, wraz z którą w polskim parlamencie tworzy koalicję z Koalicją Obywatelską i Lewicą. W Krakowie PSL od lat dobrze żyje jednak też z prezydentem Jackiem Majchrowskim i jego obozem.

Z prezydenckiego klubu radnych wywodzi się Rafał Komarewicz, obecnie poseł Trzeciej Drogi, który do Sejmu dostał się jako kandydat Polski 2050. Teraz zamierza rywalizować w wyborach na prezydenta Krakowa, jako reprezentant Komitetu Wyborczego Wyborców Rafała Komarewicza Trzecia Droga. Nie oznacza to, że jest już kandydatem krakowskiej Trzeciej Drogi, popieranym też przez PSL.

- Rafał Komarewicz zarejestrował prywatny komitet wyborczy, który ma w nazwie Trzecią Drogę. My w ramach naszej koalicji, Komitetu Wyborczego Trzecia Droga, PSL, Polska 2050 prowadzimy rozmowy w dużej mierze z kandydatami, którzy już zadeklarowali chęć startu wyborach na prezydenta Krakowa. Zmierzają one do tego, by poprzeć jednego z nich, takiego który mógłby realnie powalczyć o prezydenturę. Wszystko powinno się wyjaśnić w najbliższych dniach - mówi Krzysztof Jan Klęczar, szef PSL w Małopolsce, nowy wojewoda małopolski.

Wśród kandydatów wylicza Rafała Komarewicza, posła Ireneusza Rasia (Centrum dla Polski, które wchodzi w skład Koalicji Polskiej z udziałem PSL), ale brany jest też pod uwagę Piotr Kempf, lider ludowców w Krakowie, dyrektor gminnej jednostki Zarządu Zieleni Miejskiej w Krakowie.

Krzysztof Jan Klęczar przyznaje, że najlepiej byłoby wyłonić wspólnego kandydata Koalicji 15 Października. Na razie nic na to nie wskazuje. Kampanię prowadzi już poseł Aleksander Miszalski, kandydat Platformy Obywatelskiej. W krakowskiej PO przekonują, że to jedyny wybór, jeżeli miałby być wspólny kandydat rządzącej krajem Koalicji.

- Platforma Obywatelska ma już swojego kandydata. Prowadzimy rozmowy z Trzecią Drogą i Lewicą. Każdy chciałby, aby był wspólny kandydat, ale też z jego partii. Jeżeli mamy wybrać wspólnego, to tego, który ma największe poparcie, największe szanse na zwycięstwo w drugiej turze. Aktualnie wydaje się, że takim kandydatem jestem ja. Tak pokazują sondaże - komentuje Aleksander Miszalski, szef PO w Małopolsce.

W czwartek (15 lutego) odbyła się wspólna konferencja Aleksandra Miszalskiego z przedstawicielami Lewicy, dotyczącą kampanii wyborczej.

- Po kilku tygodniach rozmów z Koalicją Obywatelską, prowadzonych w miłej, przyjacielskiej atmosferze, Nowa Lewica w Krakowie i Małopolsce podjęła decyzję, że udzieli poparcia posłowi Aleksandrowi Miszalskiemu, a członkowie Nowej Lewicy będą startowali z list Koalicji Obywatelskiego jako kandydaci do Rady Miasta Krakowa - poinformował wicewojewoda małopolski Ryszard Śmiałek, współprzewodniczący Nowej Lewicy w Małopolsce.

Od miesięcy nie zmienia się lider przedwyborczych sondaży, którym jest Łukasz Gibała (Stowarzyszenie Kraków dla Mieszkańców), miejski radny, startujący jako reprezentant Komitetu Wyborczego Wyborców Łukasza Gibały - Kraków dla Mieszkańców. Łukasza Gibałę poparła krakowska posłanka Daria Gosek-Popiołek z Partii Razem.

W wyborach na prezydenta Krakowa rywalizować będzie także przedstawiciel Konfederacji, poseł Konrad Berkowicz. Kandyduje też rektor Uniwersytetu Ekonomicznego prof. Stanisław Mazur (Komitet Wyborczy Wyborców Stanisława Mazura). Swój udział w walce o fotel prezydenta ogłosił również Mateusz Jaśko (Komitet Wyborczy Wyborców Co jest nie tak z Krakowem), prowadzący na facebooku satyryczny profil "Co jest nie tak z Krakowem?".

Czy miłość to romantyzm czy biologiczna kalkulacja?