Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zakonnice doniosły na górala, że mógł molestować córkę. Sąd Najwyższy nakazał powtórzyć proces prawomocnie uniewinnionego

Artur Drożdżak
Artur Drożdżak
Sąd Apelacyjny w Krakowie jeszcze raz zajmie się sprawą molestowania dziewczynki przez górala z Podhala
Sąd Apelacyjny w Krakowie jeszcze raz zajmie się sprawą molestowania dziewczynki przez górala z Podhala Archiwum
Sąd Najwyższy uwzględnił kasację prokuratury i nakazał powtórzyć proces górala z Nowego Targu uniewinnionego od zarzutu molestowania córki. Akta wróciły do Sądu Apelacyjnego w Krakowie, który pierwotnie oczyścił mężczyznę z zarzutów. Rozprawę wyznaczono w kwietniu bieżącego roku.

FLESZ - Będą zmiany zasad w noszeniu maseczek?

Sprawa sięga 2016 r. Małżonkowie z Podhala niezbyt sprawdzali się w roli opiekunów i sąd w Nowym Targu ograniczył im prawa rodzicielskie, bo nadużywali alkoholu. Maluchy trafiły do rodzinnego domu dziecka pod oko sióstr zakonnych. Kontakt z rodzicami miały podczas przepustek. Gdy w 2016 r. 7-latka wróciła z jednej przepustki wychowawczyni podczas kąpieli zauważyła na jej ciele siniaki i zadrapania.

Dziecko stwierdziło, że to ojciec ją zbił, gdy była w domu i gdy nie chciała pilnować młodszej siostry. Zakonnica powiadomiła przełożoną, dyrektorkę domu dziecka. Tym bardziej, że dziewczynka stwierdziła, że tata „bawił się jej ciałem”. Po tej rozmowie zakonnica sporządziła notatkę i zawiadomiła Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie w Nowym Targu, które sprawowało pieczę nad tym domem dziecka.

Psycholog otrzymała od sióstr zakonnych informację o perypetiach dziewczynki. Wzięła ją na rozmowę i przeczytała bajkę terapeutyczną o molestowaniu. Poprosiła dziewczynkę o wykonanie ilustracji do bajki. Dziecko narysowało złego czarnoksiężnika, a obok małe dziecko. To było symboliczne nakreślenie postaci i roli dziecka w tym układzie z dorosłą osobą. Zdaniem psycholog zachowanie dziecka i ilustracja do bajki wskazywały, że dziewczynka padła ofiarą molestowania. Dzieci bez takich doświadczeń nie reagują na bajkę terapeutyczną.

Dziewczynkę przesłuchano przed nowotarskim sądem, ale bez obrońcy podejrzanego ojca. Adwokat mężczyzny wytknął ten błąd formalny błąd i zakwestionował zeznania dziecka. Przesłuchano je więc jeszcze raz podczas rozprawy przed Sądem Okręgowym w Nowym Sączu. Wtedy odmówiła zeznań. Miała do tego prawo, bo ojciec jest dla niej osobą najbliższą.

50-latek nie był karany i nie przyznał się do molestowania córki. Sąd Okręgowy w Nowym Sączu w styczniu 2018 r. skazał mężczyznę na 3 lata więzienia i zdecydował o trzyletnim zakazie kontaktu z córką. Skuteczna okazała się apelacja obrońcy oskarżonego, który po dodatkowym przesłuchaniu świadków i biegłych został w maju 2019 r. uniewinniony przez Sąd Apelacyjny w Krakowie.

Ten wyrok był prawomocny, ale kasację złożyła prokuratura. Przekonywała, że odmowa składania zeznań przez dziewczynkę nie uniemożliwiła właściwej oceny innych dowodów, które sąd II instancji ocenił powierzchownie, wybiórczo i nieobiektywnie. Chodziło m.in. o zeznania zakonnic i żony oskarżonego oraz o opinie biegłych.

Sąd Najwyższy przyznał racje śledczym. W uzasadnieniu wyroku z 27 listopada 2020 r. stwierdził, że za wadliwe należało uznać ustalenia poczynione przez Sąd Apelacyjny odmienne od ustaleń sądeckiego sądu. I to przy pominięciu tej grupy dowodów, która mogła wskazywać na dopuszczenie się przez oskarżonego zarzucanego mu czynu.

Za istotne uchybienie SN uznał dowolną ocenę zeznań psycholożki, która czytała dziecku bajkę terapeutyczną „O odważnej dziewczynce i złym czarowniku”. Wytknął Sąd Najwyższy krakowskiemu sądowi apelacyjnemu „nadmiernie wyeksponowany fakt odmowy zeznań przez pokrzywdzoną”, tym bardziej, że inne dowody nie podważały ustaleń sądeckiego sądu.

SN zwrócił uwagę, że kontrola odwoławcza wyroku I instancji nie miała charakteru rzetelnego i kompleksowego. Dlatego proces musi zostać powtórzony w II instancji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska