Pierwszym spektaklem po lockdownie będzie "Metafizyka długłowego cielęcia" St. I. Witkiewicza. Jak czytamy w repertuarze teatru, spektakl na podstawie dramatu Witkacego napisanego w 1921 roku - w siedem lat po jego wyprawie w egzotyczne kraje z etnografem Bronisławem Malinowskim, porusza uniwersalne problemy. Młody człowiek usiłujący dociec prawdy o swoim pochodzeniu i skomplikowanych związkach rodzinnych, musi samookreślić się w świecie pełnym ograniczeń mentalnych i społecznych. - Ten współczesny dyskurs o dojrzewaniu i kształtowaniu się osobowości, o tożsamości kulturowej, rodzinnej i społecznej, analizuje związki między procesem kształtowania się autokreacji młodej jednostki, a ograniczeniami, jakie stawia przymus kulturowy czy społeczna dyscyplina - zapowiada Teatr Witkacego.
Widzowie muszą jednak dostosować się do reżimu. - Udostępniamy połowę widowni – miejsca ustawione są z zachowaniem zasad bezpiecznego dystansu – z możliwością zajęcia miejsc obok siebie przez osoby mieszkające wspólnie oraz osoby z niepełnosprawnością w towarzystwie asystenta. Bardzo prosimy o nieprzestawianie przygotowanych krzeseł – pracownicy Teatru pomogą Państwu w razie potrzeby - informuje dyrekcja Teatru Witkacego.
Co więcej, w teatrze - podobnie jak w kinie - w czasie spektaklu widzowie będą musieli mieć zasłonięte usta i nos.
- Na dnie Jeziora Czorsztyńskiego leży zatopiona wieś. Tak kiedyś wyglądało to miejsce
- "Bangladesz" na Siwej Polanie. Buda za budą, pamiątki, kiełbaski i lane piwo
- To był kiedyś legendarny budynek na Krupówkach. Dziś w budynku hula wiatr
- Tatry. Legendarny Mnich - marzenie turystów i taterników [NIESAMOWITE ZDJĘCIA]
- Jak wyglądało Zakopane 30 lat temu i jak wygląda teraz? Miasto bardzo się zmieniło
- Tatry. Remonty szlaków idą pełną parą. To ciężka ręczna robota [ZDJĘCIA]
