Zrealizowany w Oświęcimiu film z owacją na festiwalu w Cannes. "Strefa interesów" walczy o Złotą Palmę. „Obraz mrożący krew w żyłach"

Długo nie milkł aplauz po canneńskiej premierze „Strefy interesów” w reżyserii Jonathana Glazera. Wśród oklaskujących znaleźli się: Pedro Almodóvar, Gaspar Noé, Wim Wenders, Cate Blanchett i Natalie Portman. Media okrzyknęły „Strefę interesów” faworytem w wyścigu o Złotą Palmę i filmem, który opowiada dobrze znaną historię w zupełnie nowatorski sposób. „Strefa interesów” – film wyprodukowany przez Ewę Puszczyńską ze zdjęciami Łukasza Żala do polskich kin wprowadzi Gutek Film.

"Przerażający i niezwykle potrzebny współczesnym czasom. Nie sposób zaprzeczyć umiejętnościom Glazera" - napisał amerykański magazyn "Vanity Fair". A "Variety" dodało: "Mrożący krew w żyłach, głęboki, medytacyjny i wciągający, film, który wystawia ludzką ciemność na światło dzienne i bada ją jak pod mikroskopem".

„Strefa interesów” to nowy film Jonathana Glazera, reżysera „Sexy Beast” oraz kultowego „Pod skórą” ze Scarlett Johansson, a także twórcy teledysków Radiohead i Massive Attack. To pierwszy film Glazera w Konkursie Głównym w Cannes, i jego powrót na wielki ekran po dekadzie przerwy. W obsadzie zobaczymy m.in. Sandrę Hüller („Toni Erdmann”) oraz Christiana Friedela („Biała wstążka” oraz serial „Babilon Berlin”).

„Strefa interesów” jest koprodukcją Wielkiej Brytanii i Polski. Brytyjskim producentem jest James Wilson (Two Wolves Films), po stronie polskiej za produkcję odpowiada Ewa Puszczyńska (Extreme Emotions), producentka takich filmów jak „Ida” i „Zimna wojna”. Film jest współfinansowany przez studio A24 i Polski Instytut Sztuki Filmowej. Za zdjęcia odpowiada dwukrotnie nominowany do Oscara Łukasz Żal. Film inspirowany powieścią Martina Amisa o tym samym tytule został w całości zrealizowany w Oświęcimiu. Brytyjski pisarz zmarł 19 maja tego roku na Florydzie.