https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Grupa Blackbird przerywa milczenie w sprawie budowy stadionu Sandecji. "Skandaliczne próby tuszowania prawdy"

Alicja Fałek
Prezydent Nowego Sącza Ludomir Handzel (z lewej) i Jan Kos, prezes Grupy Blackbird podczas symbolicznego wbicia łopaty pod budowę stadionu 18 czerwca 2021 roku
Prezydent Nowego Sącza Ludomir Handzel (z lewej) i Jan Kos, prezes Grupy Blackbird podczas symbolicznego wbicia łopaty pod budowę stadionu 18 czerwca 2021 roku Sandecja Nowy Sącz/Adrian Maraś
Grupa Blackbird, pierwszy wykonawca stadionu miejskiego w Nowym Sączu, poinformowała o zakończonych fiaskiem mediacjach między spółką a Nowosądecką Infrastrukturą Komunalną. Spółka Jana Kosa uważa, że wszelkie prace prowadzone na budowie stadionu, po odstąpieniu od umowy, są realizowane z naruszeniem praw autorskich oraz niezgodnie z obowiązującymi pozwoleniami na budowę. Dlatego Grupa Blackbird wystąpiła do nadzoru budowlanego z wnioskiem o przeprowadzenie kontroli.

Blackbird w oświadczeniu: Złamanie zasad uczciwej współpracy

Z informacji przekazanych w specjalnym oświadczeniu Grupa Blackbird, były generalny wykonawca budowy stadionu miejskiego w Nowym Sączu, wynika, że przez ostatnie ponad półtora roku próbowano dojść do porozumienia ze spółką Nowosądecka Infrastruktura Komunalna.

- Pomimo intensywnych działań, w tym wielomiesięcznych mediacji prowadzonych przy Sądzie Polubownym Prokuratorii Generalnej RP, zakończyły się one fiaskiem. Zgromadzony materiał dowodowy obejmujący kwestie waloryzacji, niezapłaconych faktur, zabezpieczeń i prac przerwanych po inwentaryzacji – został przez stronę zamawiającą zignorowany lub zlekceważony – czytamy w oświadczeniu. - Z pełną odpowiedzialnością stwierdzamy, że działania i zaniechania zamawiającego oraz osób działających w jego imieniu noszą znamiona rażącego naruszenia prawa – w tym zasad dyscypliny finansów publicznych – oraz stanowią nadużycie posiadanych uprawnień.

Grupa Blackbird zarzuca nie tylko spółce Nowosądecka Infrastruktura Komunalna, ale też Miastu i jego przedstawicielom, że przez nieodpowiednie działania, wielomilionowe straty poniósł nie tylko główny wykonawca, ale również lokalni podwykonawcy.

- Uważamy za skandaliczne próby tuszowania prawdy i dezinformowania opinii publicznej. Kłamliwe i nieetyczne wypowiedzi przedstawicieli władz oraz próby zepchnięcia odpowiedzialności pod dywan uważamy za działanie nie tylko niemoralne, ale i potencjalnie bezprawne – podnosi w oświadczeniu Blackbird. - Wszystkie przypadki nieprawidłowości zostały zgłoszone do odpowiednich organów i instytucji. Dysponujemy obszerną dokumentacją, która nie pozostawia wątpliwości co do braku współdziałania, złamania zasad uczciwej współpracy i szkodzenia interesowi publicznemu.

Blackbird wystąpił do nadzoru budowlanego

Jak się okazuje, 15 kwietnia Grupa Blackbird wystąpiła do Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego dla Miasta Nowego Sącza z wnioskiem o przeprowadzenie kontroli legalności prowadzonych na budowie stadionu prac. Natomiast do Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego w Krakowie złożyła wniosek o nadzorowanie kontroli.

Grupa Blackbird stoi na stanowisku, że wszelkie prace prowadzone na budowie stadionu po 31 października 2023 roku są realizowane z naruszeniem praw autorskich oraz niezgodnie z obowiązującymi pozwoleniami na budowę. Zapowiada też upublicznienie szczegółów dotyczących przebiegu budowy, kosztów, decyzji oraz mechanizmów podejmowanych działań.

W piątek, 25 kwietnia zwróciliśmy się do Nowosądeckiej Infrastruktury Komunalnej z prośbą o komentarz w sprawie mediacji oraz ustosunkowanie się do stawianych przez Grupę Blackbird zarzutów dotyczących legalności prowadzonych prac. Czekamy na odpowiedź.

Polecane

od 12 lat
Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska