Ziemie odzyskane w Tęgoborzy
Tęgoborze leży w kotlinie otoczonej malowniczymi wzniesieniami Beskidu Wyspowego, wzdłuż drogi krajowej nr 75, na południowo-zachodnim brzegu Jeziora Rożnowskiego. To miejscowość o charakterze typowo sadowniczym, ale wkrótce może się to zmienić.
Jeszcze dziesięć lat temu udało się zyskać dodatkowe tereny podczas rekultywacji na Jeziorze Rożnowskim. Brzeg przesuwany był w głąb zbiornika. Prace trwały kilkanaście lat. Materiał wydobywany z dna był transportowany poprzez pływający rurociąg do polderów stworzonych dzięki budowie wałów z kamieni spajanych metalową siatką. Ląd w miejscu tafli formował się miesiącami. Było to bardzo kosztowne przedsięwzięcie. W samej tylko Tęgoborzy odmulanie pochłonęło 29 mln zł. Pieniądze pochodziły z unijnych dotacji.
Mieszkańcy gminy Łososina Dolna nazywają te tereny ziemiami odzyskanymi. Woda zalała je w wyniku powstania elektrowni w Rożnowie. Od lat część z nich jest dostępna i czeka na zagospodarowanie.
Nowe atrakcje na Jeziorem Rożnowskim
Nowe atrakcje są szansą na turystyczny rozwój miejscowości z racji tego, że Jezioro Rożnowskie staje się coraz bardziej popularne. Jego potencjał wykorzystali np. sądeccy milionerzy, którzy postawili tam luksusowe hotele. Szansę na biznes widzą też mieszkańcy. Pojawiają się chętni, żeby wydzierżawić część terenu i prowadzić tam działalność
- My w przyszły roku chcielibyśmy zbudować skatepark i pumptrack, liczymy że uda się nam pozyskać środki. Także pracownia projektowa jest w trakcie opracowania koncepcji na dalsze prace na tych terenach - mówi "Gazecie Krakowskiej" wójt gminy Łososina Dolna, Adam Wolak.
Co tam jeszcze powstanie? Tego dokładnie nie wiadomo, ale mają być to inwestycje typowo turystyczne oraz rekreacyjne. Być może plaża, port dla łodzi czy parkingi. Takie plany były lata temu, ale pozwolenie na budowę wygasło. Teraz trzeba starać się o nowe. Koncepcja ma być gotowa końcem lutego 2025 roku, następnie powstanie projekt.
- Była ruina, jest perełka. Zapomniane uzdrowisko znów będzie przyciągać tłumy?
- W Tatrach tłumy, w Beskidzie Sądeckim cisza i spokój. Tutaj warto wybrać się jesienią
- Łazienki Borowinowe straszą wyglądem, ale będzie wielki remont!
- Sensacyjne odkrycia w Piwnicznej-Zdrój! Legendy stają się rzeczywistością
- Kiedyś była tam „tandeta”, dziś jest wielka galeria, która ma już 11 lat
