Przypomnijmy. Przedstawiciele "Forum Przestrzenie" wynieśli z budynku przy ul. Radzikowskiego neony "krk" i "recepcja". Napis "motel" był jednak za duży, więc udało im się wymontować tylko literkę "m". Chcieli po niego wrócić wiosną, gdy uda się zebrać pieniądze na demontaż. Ale miasto zapomniało o tym i postanowiło oddać neon warszawskiemu muzeum.
O niedopatrzeniu urzędników poinformowaliśmy krakowski klub. Jego przedstawiciele postanowili walczyć o swoje. Skutecznie - neon wymontowany z pomocą firmy wyburzającej motel dziś trafi w ich ręce.
- Pokazaliśmy dokument, na mocy którego staliśmy się właścicielami tych neonów. Dobrze, że nie było za późno - mówi Artur Michałowski z Forum-Przestrzenie. - Muzeum w Warszawie zaproponowało, żebyśmy przekazali im chociaż jeden z neonów z motelu, ale nie czuliśmy się zobowiązani do przekazywania czegoś, co należy do społeczności Krakowa. Wstępnie umówiliśmy się, że wymienimy się na jakiś czas innymi napisami - dodaje.
Klub myśli o tym, aby dać neonom z motelu Krak całkiem nowe życie i stworzyć z kombinacji liter nowe napisy.
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+